Zakochał się w Polsce, poczuł się zdradzony

Mamed Chalidow, znany zawodnik MMA, podzielił się swoimi trudnymi doświadczeniami związanymi z życiem w Polsce, gdzie od 2015 roku zmagał się z depresją i nerwicą. Przyczyny jego problemów zdrowotnych związane są z wydarzeniami, które miały miejsce w Olsztynie. Chalidow, który przybył do Polski z Czeczenii w 1997 roku, od lat jest symbolem sukcesu w świecie sportów walki, jednak jego historia pokazuje, że za blaskiem kariery kryją się także mroczne chwile.

Droga do sukcesu

Mamed Chalidow, urodzony w Czeczenii, przybył do Polski po zakończeniu pierwszej wojny czeczeńskiej. W 2010 roku zdobył polskie obywatelstwo, a jego kariera w MMA zaczęła nabierać tempa. Zawodnik szybko stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych sportowców w Polsce, przyczyniając się do popularyzacji MMA w kraju. Chalidow podkreślał, że zawsze był dumny z możliwości reprezentowania Polski na międzynarodowej arenie, co czyniło jego osiągnięcia jeszcze bardziej znaczącymi.

Trudne chwile

W rozmowie na kanale ośrodka terapeutycznego Zielona Żaba, Chalidow otworzył się na temat swoich problemów psychicznych. Przyznał, że od 2015 roku borykał się z depresją i nerwicą, co było wynikiem traumatycznych doświadczeń. „Poczułem się zdradzony, jakby ktoś wbił mi nóż w plecy” – powiedział, nawiązując do sytuacji, która miała miejsce w Olsztynie. Zawodnik nie chciał wchodzić w szczegóły, ale zaznaczył, że to, co się wydarzyło, było dla niego „obrzydliwe i nieprawdziwe”.

Skutki emocjonalne

Chalidow ujawnił, że okres depresji był najgorszym w jego życiu. Zmagał się nie tylko z problemami zdrowotnymi, ale także z hejtem, który go dotknął. „Byłem nazywany bandytą i islamskim terrorystą” – wyznał, podkreślając, jak bardzo te słowa wpłynęły na jego samopoczucie. Zawodnik MMA, który przez lata zdobywał uznanie w oczach fanów, musiał stawić czoła nie tylko wyzwaniom sportowym, ale także osobistym.

Ostatnia walka i przyszłość

Ostatnią walkę Chalidow stoczył 16 listopada 2024 roku, pokonując Adriana Bartosińskiego na gali XTB KSW 100. Mimo trudności, które przeszedł, zawodnik nie zamierza rezygnować z kariery. Jego determinacja i pasja do sportu pozostają silne, a doświadczenia, które zdobył, mogą być inspiracją dla innych, którzy zmagają się z podobnymi problemami. Chalidow podkreśla, że ważne jest, aby szukać pomocy i nie bać się mówić o swoich emocjach.

Gdzie szukać pomocy?

W obliczu problemów psychicznych, takich jak depresja czy nerwica, ważne jest, aby nie pozostawać samemu. W Polsce istnieje wiele instytucji i organizacji, które oferują wsparcie osobom zmagającym się z problemami zdrowia psychicznego. Warto skorzystać z dostępnych zasobów, takich jak terapie indywidualne, grupowe czy infolinie wsparcia. Mamed Chalidow, dzieląc się swoją historią, przypomina, że każdy zasługuje na pomoc i zrozumienie.