- Mesko przyspiesza inwestycje w produkcję amunicji, uniezależniając Polskę od zagranicznych dostawców.
- Realizowane są dwa kluczowe projekty: "Projekt 400" i "Projekt 44,7".
- Inwestycje zwiększą moce produkcyjne amunicji małokalibrowej i prochu modyfikowanego.
- Produkcja amunicji małokalibrowej wzrośnie o 500 proc., osiągając 250 mln sztuk rocznie.
- Nowoczesne linie technologiczne mają być uruchomione w 2025 i 2026 roku.
Polska firma zbrojeniowa Mesko przyspiesza realizację kluczowych inwestycji w obszarze produkcji amunicji, co stanowi istotny krok w kierunku uniezależnienia kraju od zagranicznych dostawców. W ramach projektów „Projekt 400” oraz „Projekt 44,7” spółka planuje zwiększyć moce produkcyjne oraz zdobyć nowe kompetencje, co ma znaczący wpływ na bezpieczeństwo narodowe. Prezes Mesko, Renata Gruszczyńska, podkreśla, że te działania są prawdziwym przełomem dla polskiego przemysłu obronnego.
Przełomowe projekty
Mesko, działająca w branży zbrojeniowej, intensyfikuje prace nad dwoma kluczowymi projektami, które mają na celu zwiększenie zdolności produkcyjnych oraz uniezależnienie się od importu surowców. „Projekt 400”, realizowany od 2019 roku, ma na celu modernizację zakładów w Skarżysku-Kamiennej i Pionkach oraz zwiększenie produkcji amunicji małokalibrowej, średniokalibrowej i rakiet. Z kolei „Projekt 44,7” koncentruje się na wprowadzeniu zdolności do produkcji prochu modyfikowanego, co jest kluczowe dla wytwarzania amunicji różnego kalibru.
Inwestycje w infrastrukturę
W ramach „Projektu 400” Mesko zainwestuje 466,7 mln zł, z czego 400 mln zł pochodzi z Funduszu Reprywatyzacji. Inwestycje obejmują ponad 1000 maszyn i urządzeń oraz budowę nowych obiektów produkcyjnych. W Skarżysku-Kamiennej trwają odbiory dwóch ostatnich budynków: hali rakietowej i hali amunicyjnej, które mają rozpocząć produkcję w 2025 roku. W Pionkach zakończono już część obiektów przeznaczonych do produkcji amunicji wielkokalibrowej, co również przyczyni się do zwiększenia zdolności produkcyjnych zakładu.
Wzrost produkcji amunicji
Po zakończeniu inwestycji, produkcja amunicji małokalibrowej wzrośnie o 500 proc., osiągając poziom 250 mln sztuk rocznie. To oznacza, że zakład będzie w stanie produkować 1 mln sztuk amunicji dziennie. Tak znaczący wzrost wydajności ma kluczowe znaczenie dla zapewnienia odpowiedniego wsparcia dla polskiej armii oraz zwiększenia bezpieczeństwa narodowego.
Nowe kompetencje w produkcji prochu
Równolegle z „Projekt 400”, Mesko realizuje „Projekt 44,7”, który ma na celu uzyskanie zdolności do produkcji prochu modyfikowanego. Obecnie firma posiada kompetencje do produkcji prochów jednobazowych oraz częściowo zmodyfikowanych. Pierwsze efekty tego projektu są już widoczne w postaci wykorzystania prochu modyfikowanego do realizacji kontraktów dla Ministerstwa Obrony Narodowej. Kluczowe będzie jednak uruchomienie produkcji prochów wielobazowych planowane na 2026 rok, co pozwoli na dalsze zwiększenie niezależności polskiego przemysłu zbrojeniowego.
Bezpieczeństwo dostaw dla armii
Realizacja obu projektów ma na celu nie tylko zwiększenie produkcji, ale także zapewnienie bezpieczeństwa dostaw dla polskiej armii. Jak podkreśla Renata Gruszczyńska, zakończenie inwestycji i uruchomienie nowoczesnych linii technologicznych w 2025 i 2026 roku umocni pozycję Mesko jako jednego z najnowocześniejszych zakładów produkcji amunicji i rakiet w Europie. Dzięki tym działaniom Polska stanie się niezależnym producentem komponentów energetycznych, co do tej pory pozostawało poza zasięgiem krajowego przemysłu.