W wyniku brutalnego ataku, do jakiego doszło na Uniwersytecie Warszawskim, 22-letni student zabił portierkę uczelni, a członek straży uniwersyteckiej został ciężko ranny. Wydarzenie miało miejsce w środę wieczorem, wywołując falę kondolencji ze strony czołowych polityków oraz wstrząs w społeczności akademickiej.
- 22-letni student zabił portierkę na Uniwersytecie Warszawskim.
- Członek straży uniwersyteckiej został ciężko ranny w ataku.
- Minister sprawiedliwości oraz prezydent złożyli kondolencje rodzinie ofiary.
- Rektor ogłosił czwartek dniem żałoby na uczelni.
- Motyw działania sprawcy pozostaje nieznany.
Tragiczny incydent na uczelni
W środę wieczorem, około godziny 18:40, młody mężczyzna zaatakował siekierą portierkę Uniwersytetu Warszawskiego, która zmarła na miejscu. Sprawca, 22-letni student prawa, został zatrzymany przez policję. W wyniku interwencji został również ranny członek straży uniwersyteckiej, który trafił do szpitala w ciężkim stanie. Na razie nie jest znany motyw działania sprawcy.
Reakcje polityków
W obliczu tej tragedii, czołowi politycy złożyli kondolencje rodzinie ofiary oraz społeczności akademickiej. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar, który w momencie ataku przebywał na uczelni, napisał na platformie X: „Jestem głęboko poruszony dzisiejszym makabrycznym zdarzeniem na Uniwersytecie Warszawskim. Składam kondolencje bliskim osoby zmarłej oraz całej społeczności uniwersyteckiej”. Prezydent Andrzej Duda również wyraził swoje współczucie, podkreślając, że „łączy się w bólu i modlitwie z Bliskimi Ofiary”.
Żałoba na uniwersytecie
W związku z tragicznymi wydarzeniami, rektor Uniwersytetu Warszawskiego, profesor Alojzy Z. Nowak, ogłosił czwartek dniem żałoby na uczelni. Zajęcia zostały odwołane, a władze uczelni apelują o wsparcie dla osób dotkniętych tym incydentem. „W takich chwilach najważniejsze jest wsparcie, bliskość i wspólnota” – dodał wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.
Apel o surowe kary
Wielu polityków podkreśliło, że sprawca ataku musi zostać surowo ukarany. Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski zaznaczył, że „sprawca ataku musi zostać surowo ukarany”, a kandydat na prezydenta Karol Nawrocki wyraził zdecydowany sprzeciw wobec wszelkich aktów przemocy. „Niech dzisiejsza tragedia stanie się dla nas wszystkich przestrogą i skłoni nas do refleksji” – dodał Nawrocki.
Wsparcie dla poszkodowanych
W obliczu tej tragedii, ważne jest również, aby osoby doświadczające problemów emocjonalnych mogły znaleźć wsparcie. Władze zachęcają do korzystania z profesjonalnej pomocy, a w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia przypominają o numerach alarmowych 997 i 112. Społeczność akademicka oraz mieszkańcy Warszawy łączą się w bólu i modlitwie, a także w nadziei na szybki powrót do zdrowia dla rannego strażnika uniwersyteckiego.