- Friedrich Merz i Donald Tusk ogłosili wolę współpracy polsko-niemieckiej.
- Różnice w polityce migracyjnej mogą stanowić wyzwanie dla współpracy.
- Merz zapowiedział zaostrzenie kontroli granic w porozumieniu z sąsiadami.
- Obaj liderzy podkreślili znaczenie bezpieczeństwa w regionie.
- Przyszłe rozmowy będą dotyczyć wspólnego stanowiska w kwestii migracji.
Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz i premier Donald Tusk spotkali się w Warszawie, gdzie ogłosili wolę współpracy między Polską a Niemcami. W trakcie rozmów politycy podkreślali znaczenie dobrych relacji osobistych, jednak różnice w podejściu do kwestii migracji i kontroli granic mogą stanowić wyzwanie dla przyszłej współpracy. Tusk ogłosił „nowe otwarcie” w relacjach polsko-niemieckich, które mają być kluczowe dla stabilności w regionie.
Nowe otwarcie w relacjach
Podczas konferencji prasowej po spotkaniu, Tusk zaznaczył, że „ogłasza nowe otwarcie, być może najważniejsze w historii ostatnich kilkunastu lat, w relacjach polsko-niemieckich”. Merz, który przyjechał do Warszawy dzień po zaprzysiężeniu, wyraził chęć do współpracy, podkreślając, że „mamy realną szansę, aby relacje polsko-niemieckie wzmocnić w taki sposób, aby służyły jak najlepiej Polsce, Niemcom i Europie”. Obaj liderzy zauważyli, że poprzednie rządy nie były w stanie zrealizować wielu istotnych postanowień.
Wyzwania w polityce migracyjnej
Różnice w podejściu do polityki migracyjnej były widoczne już w trakcie spotkania. Tusk podkreślił, że „naszą troską jest utrzymanie Schengen” i zaznaczył, że wzmocnienie kontroli granicznych powinno dotyczyć przede wszystkim granicy zewnętrznej Unii Europejskiej. „Ochrona polskiej granicy z Białorusią i Rosją jest wspólnym zadaniem Europy, a więc także Niemiec” – dodał premier. Merz z kolei zapowiedział zaostrzenie kontroli granic, jednak podkreślił, że będzie to realizowane „w porozumieniu” z sąsiadami, co może sugerować różne podejścia do tego samego problemu.
Historia i przyszłość
W trakcie spotkania Merz nawiązał do trudnej historii polsko-niemieckiej, mówiąc o „niezmiernych cierpieniach”, jakie Niemcy zadali Polakom podczas II wojny światowej. Zaznaczył, że Niemcy ponoszą „ogromną winę” za te wydarzenia i zapowiedział powstanie pomnika ofiar niemieckiej agresji w Polsce. „Nie zapominając o przeszłości, zwracamy się ku przyszłości” – powiedział Merz, podkreślając znaczenie współpracy obu krajów w kontekście bezpieczeństwa i obronności.
Bezpieczeństwo i współpraca militarna
Bezpieczeństwo w regionie oraz współpraca militarna były kolejnymi tematami poruszanymi przez obu polityków. Merz podkreślił, że „Rosja jest i pozostanie największym zagrożeniem dla naszego bezpieczeństwa”. Wskazał na już istniejące formy współpracy, takie jak wspólna ochrona przestrzeni powietrznej. Tusk ujawnił, że zwrócił się do kanclerza z prośbą o przedłużenie misji niemieckich baterii do końca roku, co wskazuje na kontynuację współpracy w dziedzinie obronności.
Oczekiwania i przyszłe rozmowy
Obaj politycy zgodzili się, że konieczne będą dalsze rozmowy w celu wypracowania wspólnego stanowiska w kwestii migracji. Tusk podkreślił, że Polska nie zaakceptuje sytuacji, w której Niemcy mogłyby wysyłać imigrantów do Polski. „Nie może być wrażenia, że ktokolwiek, w tym Niemcy, chciałby do Polski wysyłać jakieś grupy imigrantów” – dodał premier. W kontekście przyszłych relacji, Merz zapowiedział „pogłębienie i rozbudowę” współpracy, co może być kluczowe dla stabilności w regionie oraz dla przyszłości Unii Europejskiej.