Wielki pech zespołu Kubicy

  • AF Corse zakończył wyścig na 15. pozycji w kategorii Hypercar.
  • Problemy techniczne zaczęły się już po kilkunastu minutach jazdy.
  • Awaria turbosprężarki opóźniła powrót zespołu do rywalizacji o niemal godzinę.
  • Robert Kubica próbował odrobić straty, ale zespół ostatecznie nie poprawił pozycji.
  • AF Corse spadł na trzecią pozycję w klasyfikacji kierowców po trzech wyścigach.

Wielki pech zespołu AF Corse, w którym kierowcą jest Robert Kubica, objawił się podczas 6-godzinnego wyścigu na belgijskim Circuit de Spa-Francorchamps. Ekipa, która przed wyścigiem zajmowała drugie miejsce w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata World Endurance Championship (WEC), ostatecznie zakończyła rywalizację na 15. pozycji w kategorii Hypercar, tracąc do zwycięzców aż 39 okrążeń.

Problemy techniczne zespołu

AF Corse, w skład którego wchodzili Robert Kubica, Yifey Ye oraz Phil Hanson, rozpoczął wyścig z obiecującym drugim polem startowym. Po udanym starcie, zespół utrzymał swoją pozycję, jednak już po kilkunastu minutach jazdy zaczęły się problemy. Hanson, prowadząc bolid, zgłosił przez radio kłopoty z silnikiem, co zmusiło zespół do zjazdu do serwisu.

Awaria turbosprężarki

Po kilku minutach w serwisie, zespół AF Corse wrócił na tor, jednak problemy nie ustąpiły. Brytyjski kierowca ponownie musiał zjechać do pit stopu, gdzie okazało się, że doszło do awarii turbosprężarki. Mechanicy przez niemal godzinę walczyli z usterką, co znacznie opóźniło powrót zespołu do rywalizacji. W międzyczasie rywale nie zwalniali tempa, co pogłębiało straty AF Corse.

Powrót na tor i odrabianie strat

Po wymianie turbiny, zespół powrócił na tor z 35 okrążeniami straty do liderów. Chińczyk Yifey Ye, który zasiadł za kierownicą, zdołał utrzymać konkurencyjne tempo, co pozwoliło na częściowe odrobienie strat. Po czterech godzinach jazdy bolid przejął Robert Kubica, który w końcówce wyścigu również próbował zredukować dystans do rywali.

Ostateczny wynik i klasyfikacja

Pomimo wysiłków, ostatecznie zespół AF Corse został sklasyfikowany na 15. pozycji, co jest dużym rozczarowaniem dla ekipy. W klasyfikacji kierowców po trzech wyścigach na czoło wysunęło się Ferrari z numerem 51, zdobywając 75 punktów. Zespół Kubicy spadł na trzecią pozycję z dorobkiem 39 punktów, co podkreśla znaczenie tego nieudanego wyścigu dla ich szans w mistrzostwach.

Przyszłość zespołu

W tym roku odbywa się 13. edycja FIA World Endurance Championship, a czwarta runda, która odbędzie się w dniach 14-16 czerwca, to najbardziej prestiżowy 24-godzinny wyścig na torze Le Mans. Zespół AF Corse będzie musiał zregenerować siły i przygotować się na nadchodzące wyzwania, aby poprawić swoją sytuację w klasyfikacji generalnej i powalczyć o lepsze wyniki w kolejnych wyścigach.

Źródło: polsatsport

Na kogo zagłosujesz w najbliższych wyborach prezydenckich?

Sprawdź wyniki

Loading ... Loading ...
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments