Polscy zawodnicy w tarapatach. Porażka w pierwszym meczu

  • G2 Esports przegrało inauguracyjny mecz na PGL Astana 2025.
  • W składzie drużyny wystąpili trzej polscy zawodnicy.
  • MIBR zdominowało pierwszą mapę Anubis, wygrywając 13:7.
  • G2 wygrało mapę Ancient 13:8, przedłużając szansę na zwycięstwo.
  • W decydującej mapie Nuke G2 prowadziło, ale ostatecznie przegrało.

Polska drużyna G2 Esports, jedyny przedstawiciel kraju na prestiżowym turnieju PGL Astana 2025 w grze Counter-Strike 2, poniosła porażkę w swoim inauguracyjnym meczu. W sobotnim starciu z brazylijskim zespołem MIBR, biało-czerwoni nie zdołali przełamać rywali, mimo że w składzie drużyny występują trzej polscy zawodnicy. Mecz ten był pierwszym krokiem w kierunku walki o pulę nagród wynoszącą 1,25 miliona dolarów.

Trudny start G2 Esports

G2 Esports przystąpiło do turnieju z nadziejami, jednak już na początku musieli zmierzyć się z trudnościami. Zespół rozgrywał mecz pod polską flagą, co było możliwe dzięki obecności Snaxa, Hadesa oraz TaZa, który zastąpił nieobecnego z powodu problemów wizowych Nemanję „Hunter” Kovaca. Mimo tego osłabienia, G2 starało się pokazać swoją siłę, jednak pierwsza mapa, Anubis, okazała się dla nich niezwykle wymagająca.

Dominacja MIBR na Anubis

Brazylijczycy od początku meczu przejęli inicjatywę, co było efektem ich wyboru mapy. MIBR zdominowało pierwszą połowę, wygrywając ją 9:3, co stawiało G2 w trudnej sytuacji. Po zmianie stron, zespół z Ameryki Południowej musiał jedynie utrzymać przewagę, co udało im się bez większych problemów. Ostateczny wynik na Anubis to 13:7 dla MIBR, co oznaczało, że G2 musiało wygrać swoją mapę, Ancient, aby zachować szansę na zwycięstwo w całym meczu.

Powrót G2 na Ancient

Na mapie Ancient G2 Esports rozpoczęło od wygranej rundy pistoletowej, jednak MIBR szybko odzyskało kontrolę, prowadząc w pierwszej połowie 7:5. Mimo to, polska drużyna pokazała, że czuje się lepiej na tej mapie, co zaowocowało serią wygranych rund po zmianie stron. G2 wygrało aż osiem rund defensywnych, co pozwoliło im na triumf 13:8 i przedłużenie szans na zwycięstwo w meczu.

Decydująca mapa Nuke

Ostatnią mapą, która miała zadecydować o losach meczu, był Nuke. G2 Esports rozpoczęło ją z impetem, dominując w pierwszej połowie i wygrywając 10 z 12 rund. Wydawało się, że polska drużyna zmierza ku pierwszej wygranej w turnieju, jednak w drugiej połowie nastąpił niespodziewany zwrot akcji. MIBR, mimo trudnej sytuacji, zdołało odwrócić losy meczu, co doprowadziło do dramatycznego zakończenia starcia.

Podsumowanie i przyszłość G2 Esports

Porażka w inauguracyjnym meczu PGL Astana 2025 stawia G2 Esports w trudnej sytuacji, jednak drużyna ma jeszcze szansę na rehabilitację w kolejnych spotkaniach. W obliczu wysokiej stawki, jaką jest pula nagród wynosząca 1,25 miliona dolarów, zawodnicy będą musieli zjednoczyć siły i wykorzystać swoje umiejętności, aby powalczyć o lepsze wyniki w nadchodzących meczach. Wszyscy kibice liczą na to, że G2 Esports pokaże swoją prawdziwą moc i zdobędzie upragnione zwycięstwa w kolejnych starciach.

Źródło: gry

Na kogo zagłosujesz w najbliższych wyborach prezydenckich?

Sprawdź wyniki

Loading ... Loading ...
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments