Diddy w obliczu zarzutów, brak wsparcia od przyjaciół

Sean “Diddy” Combs, niegdyś ikona imprez w Hamptons, staje w obliczu poważnych zarzutów w federalnym procesie o handel ludźmi, który rozpocznie się w przyszłym tygodniu. W obliczu zbliżających się otwierających oświadczeń, zastanawia wielu, dlaczego jego znani przyjaciele nie stają w jego obronie. Combs, oskarżony o przestępstwa związane z handlem ludźmi i wykorzystywaniem seksualnym, może spędzić w więzieniu od 10 do 25 lat, jeśli zostanie uznany za winnego.

Brak wsparcia ze strony celebrytów

W miarę jak zbliża się proces, wielu obserwatorów zauważa, że znani przyjaciele Combs’a nie pojawiają się w sądzie. Ramal “The Hometown Heat” Brown, były DJ hip-hopowy, zauważa, że „przemysł muzyczny jest kapryśny”. Wskazuje, że kiedy Combs był na szczycie, wszyscy chcieli być w jego otoczeniu, ale po ujawnieniu nagrania, na którym bije swoją byłą dziewczynę, Casandrę “Cassie” Ventura, sytuacja się zmieniła. „Nikt nie chciał być w pobliżu, ponieważ mogłoby to zaszkodzić ich wizerunkowi” – dodaje Brown.

Seria poważnych zarzutów

Combs jest oskarżony w pięciu punktach aktu oskarżenia, w tym o handel ludźmi, przestępczość zorganizowaną oraz transport do prostytucji. Prokuratura twierdzi, że zmuszał kobiety do udziału w seksualnych spotkaniach z mężczyznami, które sam reżyserował i filmował. Te imprezy nazywał „freak offs”. Oprócz federalnych zarzutów, Combs boryka się z ponad 50 cywilnymi pozwami o molestowanie seksualne, w tym jednym złożonym przez Venturę w 2023 roku, który został szybko rozwiązany.

Reakcje przyjaciół i współpracowników

W ostatnim czasie, wielu z jego bliskich znajomych zaczęło się dystansować. Gerrick Kennedy, dziennikarz i krytyk kultury, zauważa, że „ludzie nie mówią nic, ponieważ nie chcą być w żaden sposób implicowani”. Madison Gray, były redaktor serwisu Black Entertainment Television, dodaje, że „przyjaciele celebrytów i wpływowe osoby się rozpraszają. Nikt nie chce być związany z tą sprawą”.

Wsparcie dla Combs’a

Jednak niektórzy, jak rapper Ye, znany wcześniej jako Kanye West, pozostają przy Combsie. Ye bronił go w mediach społecznościowych, oskarżając Venturę o próbę wymuszenia pieniędzy. „To, co się dzieje, to próba wyłudzenia” – pisał w jednym z postów. Inni, jak Stevie J, były producent Bad Boy Records, również wyrazili swoje wsparcie, nazywając niektóre z pozwów „bzdurami”. „Nigdy nie wiedziałem o przypadku, w którym byłbyś winny, zanim jeszcze poszedłbyś do sądu” – powiedział Stevie J w wywiadzie.

Przyszłość procesu

W miarę jak proces zbliża się do rozpoczęcia, oczekuje się, że Ventura zeznaje jako świadek. Lista świadków nie została jednak jeszcze ujawniona. Potencjalni jurorzy otrzymali listę miejsc i nazwisk, które mogą być wspomniane podczas procesu, w tym celebrytów takich jak Michael B. Jordan czy Mike Myers, którzy nie są jednak implicowani w sprawie. W miarę jak sprawa się rozwija, wiele osób z branży muzycznej z niepokojem obserwuje, jak sytuacja wpłynie na reputację Combs’a oraz na jego bliskich współpracowników.