Był na szczycie i zniknął. Gwiazdor PRL-u przez alkohol

  • Zenon Laskowik był popularnym kabareciarzem PRL-u, zdobywającym serca milionów Polaków.
  • Zmagał się z problemem alkoholowym, który wpływał na jego życie osobiste.
  • W 2003 roku powrócił na scenę, zakładając "Platformę Artystyczną O.B.O.R.A".
  • W 2025 roku ogłosił zakończenie kariery artystycznej po 50 latach występów.
  • Jego historia pokazuje, że można odnaleźć siebie po trudnych doświadczeniach.

Zenon Laskowik, niegdyś jeden z najpopularniejszych kabareciarzy PRL-u, zakończył swoją karierę artystyczną, jednak jego życie to historia pełna wzlotów i upadków. W ciągu swojej kariery zdobył serca milionów Polaków, ale również zmagał się z osobistymi demonami, które doprowadziły go do kryzysu. Po latach walki z nałogiem i poszukiwaniu sensu życia, Laskowik powrócił na scenę, by ostatecznie w 2025 roku ogłosić zakończenie swojej działalności publicznej.

Początki kariery

Zenon Laskowik zyskał ogromną popularność w latach 70., kiedy to współtworzył legendarny kabaret Tey. Wraz z Aleksandrem Gołębiowskim i Krzysztofem Jaślarem, a także innymi znakomitymi artystami, takimi jak Bohdan Smoleń czy Janusz Rewiński, stworzył niezapomniane skecze, które do dziś są wspominane przez widzów. Ich występy, pełne błyskotliwego humoru i komentarzy na temat rzeczywistości PRL-u, przyciągały tłumy i były jednym z najważniejszych elementów ówczesnej kultury rozrywkowej.

Osobiste zmagania

Jednak za sukcesem Laskowika kryły się osobiste problemy. Po zakończeniu kariery w kabarecie, artysta zniknął ze sceny i podjął pracę jako listonosz. W tym czasie zmagał się z poważnym problemem alkoholowym, który stał się jego sposobem na ucieczkę od presji związanej z popularnością. „Alkohol to był demon, który niepostrzeżenie wkradł się do mojego życia” – przyznał w jednym z wywiadów. Jego żona, Aleksandra, odegrała kluczową rolę w jego powrocie do zdrowia, wspierając go w trudnych chwilach i pomagając przejść terapię.

Powrót na scenę

W 2003 roku, po ponad dekadzie nieobecności, Laskowik postanowił wrócić na scenę. Wraz z Waldemarem Malickim założył „Platformę Artystyczną O.B.O.R.A”, co oznacza Ostatni Bastion Obrony Rozumu Artystycznie. Nowy etap życia przyniósł mu nie tylko nowe wyzwania, ale także nową publiczność. „Zmieniłem się. Scena już mnie nie zjada. Wychodzę na nią z wdzięcznością, nie z przymusu” – podkreślał artysta, ciesząc się z powrotu do występów.

Zakończenie kariery

W 2025 roku, po ponad 50 latach obecności na scenach w Polsce i za granicą, Zenon Laskowik ogłosił zakończenie swojej kariery artystycznej. W oficjalnym oświadczeniu zaznaczył: „Szanowni Państwo, po ukończeniu 80 roku życia, postanowiłem zakończyć swoją karierę i działalność publiczną. Państwu należą się podziękowania za Waszą obecność przez tyle lat na widowni i przed telewizorami.” W planach jest benefis artysty, który ma odbyć się w Teatrze Wielkim w Poznaniu, będący symbolicznym pożegnaniem z publicznością.

Refleksje na koniec

Zenon Laskowik to postać, która przeszła długą drogę od szczytu popularności do osobistych zmagań, a następnie powrotu na scenę. Jego historia pokazuje, że nigdy nie jest za późno na odnalezienie siebie i powrót do tego, co się kocha. Laskowik, mimo trudności, potrafił odnaleźć równowagę i cieszyć się życiem, a jego występy na zawsze pozostaną w pamięci wielu Polaków.

Źródło: rozrywka

Na kogo zagłosujesz w najbliższych wyborach prezydenckich?

Sprawdź wyniki

Loading ... Loading ...
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments