Dane Wrzosek. Prokuratura wszczyna śledztwo ws. red. Kani

Tarnowska Prokuratura Okręgowa wszczęła dochodzenie w sprawie ujawnienia przez dziennikarkę Dorotę Kanię na platformie X fotografii dawnego kwestionariusza paszportowego prokurator Ewy Wrzosek. Postępowanie dotyczy „nieuprawnionego przetwarzania danych osobowych”, jak poinformował prokurator Mieczysław Sienicki, rzecznik prokuratury. W kontekście tej sprawy śledczy odmówili wszczęcia dochodzenia dotyczącego gróźb karalnych skierowanych wobec Wrzosek. Mimo że niektóre dane, takie jak nazwisko panieńskie prokurator, są publicznie dostępne, prokuratura zdecydowała się na działania wobec Kani oraz innych użytkowników platformy X, którzy również opublikowali kontrowersyjne informacje.

Ujawnienie danych osobowych

Fotografia kwestionariusza paszportowego prokurator Wrzosek została opublikowana przez Dorotę Kanię na platformie X, co wywołało szereg kontrowersji. Prokuratura prowadzi dochodzenie w sprawie niedopuszczalnego przetwarzania danych osobowych, co jest regulowane przez art. 107 ust. 1 ustawy o ochronie danych osobowych. Zgodnie z tym przepisem, osoba, która przetwarza dane osobowe bez uprawnienia, może zostać ukarana grzywną, ograniczeniem wolności lub pozbawieniem wolności do lat dwóch.

Procedura uzyskania dokumentów

Prokurator Sienicki zaznaczył, że dokumenty dotyczące prokurator Wrzosek zostały pozyskane z Archiwum IPN w sposób zgodny z prawem. Wątpliwości budzi jednak sposób ich wykorzystania. „Uzyskane informacje są zgodne z procedurą, jednak sposób ich publikacji może rodzić pytania o legalność” – dodał rzecznik prokuratury. Dochodzenie ma na celu ustalenie, czy ujawnienie tych danych naruszało przepisy prawa.

Odmowa wszczęcia postępowania

W kontekście sprawy prokurator Wrzosek złożyła zażalenie na decyzję prokuratury o odmowie wszczęcia postępowania w sprawie gróźb karalnych, które miały być kierowane przez europosła PiS Jacka Ozdobę. „Decyzja ta została podjęta z naruszeniem przepisów procedury karnej i nie może się ostać” – powiedziała Wrzosek w rozmowie z PAP. Prokuratura podkreśliła, że decyzja o odmowie wszczęcia postępowania jest nieprawomocna i przysługuje na nią zażalenie do sądu.

Reakcje na sytuację

W obliczu zaistniałej sytuacji, niektórzy komentatorzy zwracają uwagę na polityczny kontekst sprawy. Prokurator Wrzosek, znana z zaangażowania po stronie obecnej władzy, była krytykowana za swoje działania. „Czuchnowski znów się skompromitował! Pisał, że ktoś musiał Kani ujawnić nazwisko Wrzosek. Tymczasem… jest ono dostępne publicznie” – zauważył jeden z komentatorów. Warto również dodać, że sprawa ta jest powiązana z innymi kontrowersjami, które wynikły po nagłej śmierci Barbary Skrzypek, bliskiej współpracowniczki prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

Podsumowanie

Wszczęcie dochodzenia przez tarnowską prokuraturę w sprawie Doroty Kani oraz innych użytkowników platformy X stawia pytania o granice ochrony danych osobowych w kontekście publicznej dostępności informacji. Sprawa ta może mieć poważne konsekwencje zarówno dla dziennikarzy, jak i dla osób publicznych, których dane są ujawniane w mediach. W miarę rozwoju sytuacji, dalsze działania prokuratury oraz ewentualne decyzje sądowe będą miały kluczowe znaczenie dla wyjaśnienia tej kontrowersyjnej sprawy.