Zniknęła antyautorytarna scena z filmów o Robin Hoodzie.

W ostatnich dniach film „Robin Hood” w reżyserii Ridleya Scotta z 2010 roku zyskał nową popularność w sieci, gdy widzowie zauważyli, że w wersji streamingowej na Amazon Prime Video zniknęło kluczowe wprowadzenie. W obliczu tego kontrowersyjnego odkrycia, które wywołało falę dyskusji na platformach społecznościowych, pojawiły się pytania o możliwą cenzurę i wpływ właścicieli na treści filmowe.

  • Film "Robin Hood" z 2010 roku zyskał nową popularność w sieci.
  • Na Amazon Prime Video usunięto kluczowe wprowadzenie filmu.
  • Internauci krytykują cenzurę na platformach społecznościowych.
  • Posty na X zdobyły miliony wyświetleń dotyczących tej kontrowersji.
  • Niektórzy sugerują, że za usunięciem stoi Jeff Bezos.

Kontrowersyjny brak tekstu

Film „Robin Hood” opowiada historię legendarnego bohatera, który walczy z tyranią i niesprawiedliwością. W jego otwierającej scenie widzowie mogli zobaczyć tekst: „W czasach tyranii i niesprawiedliwości, gdy prawo uciska ludzi, banita zajmuje swoje miejsce w historii.” Jednak w wersji dostępnej na Amazon Prime Video ten fragment został usunięty, co wzbudziło ogromne zainteresowanie internautów. Posty na platformie X, które zwracały uwagę na ten problem, zdobyły miliony wyświetleń.

Reakcje internautów

Użytkownicy nie ograniczyli się jedynie do krytyki na X. Również na Reddit, w subreddicie r/movies, pojawiły się posty dotyczące usunięcia tekstu, z jednym z nich zdobywającym niemal 4,000 głosów. Wiele osób zaczęło publikować zrzuty ekranu oraz nagrania, które porównywały oryginalną wersję filmu z tą dostępną na Prime Video. W ten sposób widzowie udowodnili, że brak wprowadzenia nie był przypadkowy.

Teorie spiskowe i cenzura

W obliczu tej sytuacji, niektórzy internauci zaczęli snuć teorie spiskowe, sugerując, że za usunięciem tekstu stoi Jeff Bezos, właściciel Amazonu. W lutym 2025 roku Bezos zaangażował się w decyzje redakcyjne w The Washington Post, co wzbudziło obawy o jego wpływ na treści medialne. „Czy to znak nadchodzącej cenzury?” – pytali niektórzy użytkownicy, wskazując na antyautorytarny przekaz filmu.

Wyjaśnienie sytuacji

Na szczęście, jak informuje źródło z Amazon, problem z brakiem tekstu wynikał z wersji Ultra High Definition, która została dostarczona przez dystrybutora filmu w 2020 roku. Okazało się, że ta wersja nie zawierała otwierającego cytatu. Amazon natychmiast podjął działania, aby uzyskać poprawną wersję filmu. „Zgłoszenia widzów były słuszne, a my pracujemy nad tym, aby sytuacja została naprawiona” – powiedział przedstawiciel firmy.

Powrót do normy

Na dzień dzisiejszy, sytuacja została już rozwiązana, a poprawiona wersja „Robin Hooda” z oryginalnym wprowadzeniem jest dostępna na Amazon Prime Video. To wydarzenie pokazuje, jak szybko i intensywnie mogą rozprzestrzeniać się informacje w erze cyfrowej, a także jak ważne jest dla widzów zachowanie integralności kulturowej w filmach. W obliczu rosnącej liczby platform streamingowych, widzowie będą nadal bacznie obserwować, jakie treści są im oferowane.

Źródło: mashable.com
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments