Zmarzlik i rywale w walce o tytuł mistrza świata

W nadchodzącym sezonie żużla Bartosz Zmarzlik ma szansę na zdobycie szóstego tytułu mistrza świata, co pozwoliłoby mu zrównać się z rekordzistami Ivanem Maugerem i Tony’m Rickardssonem. W rywalizacji o podium mogą pojawić się także Dominik Kubera oraz Brady Kurtz, którzy mają szansę na wysokie lokaty w klasyfikacji generalnej.

Szansa na szósty tytuł dla Zmarzlika

Bartosz Zmarzlik, aktualny mistrz świata, może w tym sezonie zdobyć swój szósty złoty medal. Taki wynik pozwoliłby mu na wyrównanie osiągnięć legendarnych żużlowców, Ivan Maugera oraz Tony’ego Rickardssona, którzy również zdobyli po sześć tytułów.

Nowe twarze w walce o medale

Wśród zawodników, którzy mogą zaskoczyć w tym sezonie, wymienia się Dominika Kuberę oraz Brady’ego Kurtza. Jacek Frątczak, były menedżer Falubazu Zielona Góra i KS Toruń, zauważa, że Kubera ma już doświadczenie z poprzedniego sezonu i jest gotowy do walki o medale.

Ocena Dominika Kubery

– Kubera ma już doświadczenie w cyklu z poprzedniego sezonu, świetne starty, odpowiednio czyta sprzęt. Widać, że rzadko zawodzi. Moim zdaniem Dominik dojrzał do tego, by walczyć o medale w cyklu Grand Prix – ocenia Frątczak.

Debiut Brady’ego Kurtza

Brady Kurtz, australijski żużlowiec, zadebiutuje w roli stałego uczestnika Grand Prix. W PGE Ekstralidze pokazuje swoje umiejętności w barwach Betard Sparty Wrocław, co sprawia, że kibice mają nadzieję na jego sukcesy w nadchodzących zawodach.

Opinie na temat Kurtza

– W tym roku Kurtzowi nie wyszły tylko zawody w Toruniu, gdzie doszło do grubej pomyłki sprzętowej. W meczach ligowych we Wrocławiu spisywał się kapitalnie. To, w jaki sposób wyprzedzał rywali, w tym Bartosza Zmarzlika, pokazuje, że mamy do czynienia z zawodnikiem kompletnym – dodaje Frątczak.

Pierwsze zawody sezonu

Pierwsza próba sił dla żużlowców odbędzie się w sobotę, podczas Grand Prix Niemiec w Landshut. Zawody rozpoczną się o godzinie 19:00, a cztery godziny wcześniej ruszą kwalifikacje.