- Jill Sobule zmarła w wieku 66 lat w wyniku pożaru domu w Minneapolis.
- Policja prowadzi śledztwo w celu ustalenia przyczyny pożaru.
- Artystka miała wystąpić 2 maja w Denver, prezentując utwory ze swojego musicalu.
- Jej przebój "I Kissed A Girl" był pierwszą piosenką o tematyce homoseksualnej w Top 20 Billboardu.
- Fani wyrazili smutek i wspomnienia o jej wpływie na ich życie poprzez muzykę i aktywizm.
Piosenkarka i aktywistka Jill Sobule zmarła w wieku 66 lat w wyniku pożaru domu w Minneapolis, co potwierdził jej wydawca. W dniu 2 maja miała wystąpić w Denver, prezentując utwory ze swojego autobiograficznego musicalu.
Okoliczności śmierci
Jill Sobule zginęła w pożarze swojego domu w Minneapolis. Policja prowadzi śledztwo w celu ustalenia przyczyny tego tragicznego zdarzenia, jak podała „Star Tribune”.
Reakcje fanów
Fani artystki wyrazili swoje smutki i wspomnienia na jej profilu. „Tak mi przykro. Było coś tak pocieszającego, wiedząc, że Jill Sobule jest z nami na tym świecie. Jej dowcip, urok i talent były wspaniałe” – napisał jeden z wielbicieli. Inny dodał: „To rozdzierające serce. Była niesamowitym talentem – i niesamowicie miłą osobą. Dziękuję za wszystko, Jill”. Wiele osób podkreśliło również wpływ, jaki Sobule miała na ich życie poprzez swoją muzykę i aktywizm.
Kariera artystyczna
Jill Sobule zadebiutowała na rynku muzycznym w 1990 roku, jednak jej największy sukces przyniosła druga płyta, na której znalazł się przebój „I Kissed A Girl”. Utwór ten stał się pierwszą piosenką o tematyce otwarcie homoseksualnej, która dotarła do Top 20 Billboardu. W rozmowie z gazetą „Ohio Toledo Blade” Sobule mówiła: „Codziennie dostaję e-mail lub komentarz: 'Dziękuję za tę piosenkę. Wiele dla mnie znaczyła, gdy byłam dzieckiem’. To wspaniałe”.