W Świnoujściu, w rejonie przeprawy promowej Karsibór, znaleziono zatopiony samochód z ciałem młodego mężczyzny. To prawdopodobnie poszukiwany od kilku dni 20-latek. Akcja ratunkowa miała miejsce w nocy z czwartku na piątek, 25 kwietnia.
Akcja ratunkowa w Świnoujściu
Czwartkowej nocy wszystkie służby ratunkowe w Świnoujściu zostały postawione na równe nogi. Świadkowie zgłosili, że w Kanale Piastowskim może znajdować się samochód. Natychmiast rozpoczęto akcję ratunkową, którą prowadziły jednostki WOPR z Białogardu, Szczecina i Świnoujścia.
Odnalezienie ciała
Ratownicy najpierw zlokalizowali miejsce, w którym leżał samochód, przy użyciu sonaru. Następnie do akcji przystąpili płetwonurkowie, którzy zeszli pod wodę, aby zbadać auto. Niestety, wewnątrz znaleźli zwłoki mężczyzny. „Nieco wcześniej okazało się, że jego telefon logował się po raz ostatni właśnie w miejscu tragedii” – poinformował przedstawiciel służb ratunkowych.
Wyciąganie samochodu z wody
W piątek rano, 25 kwietnia, rozpoczęła się akcja wyciągania szarego mercedesa na powierzchnię. Ratownikom po kilkudziesięciu minutach udało się wydobyć auto na nabrzeże. „Sprawę przejęła policja i prokuratura. Trwa ustalanie okoliczności śmierci mężczyzny znalezionego wewnątrz pojazdu” – dodał przedstawiciel policji.
Tożsamość ofiary
Wszystko wskazuje, że ofiara to 20-letni Piotr D., który był poszukiwany przez kilka ostatnich dni. Policja prowadzi dalsze dochodzenie w tej sprawie, aby ustalić szczegóły dotyczące okoliczności jego śmierci.