Zastrzeżenie PESEL nie chroni przed oszustwami finansowymi

  • Polacy narażeni na oszustwa mimo zastrzeżenia numeru PESEL.
  • Oszustwa dotyczą fikcyjnych umów na ubezpieczenia OC i transakcji kupna-sprzedaży.
  • Od 1 czerwca 2024 instytucje finansowe będą weryfikować zastrzeżone numery PESEL.
  • Usługa zastrzeżenia numeru PESEL jest bezpłatna i dostępna od 2023 roku.
  • Monitorowanie danych osobowych jest kluczowe dla ochrony przed oszustwami.

Polacy mogą być narażeni na oszustwa finansowe mimo zastrzeżenia numeru PESEL, które miało na celu ochronę danych osobowych. Oszuści wykorzystują fikcyjne umowy na ubezpieczenia OC oraz kupna-sprzedaży, co prowadzi do poważnych konsekwencji finansowych dla ofiar.

Zastrzeżenie numeru PESEL

Opcja zastrzeżenia numeru PESEL w systemie mObywatel dostępna jest w Polsce od 2023 roku. Od 1 czerwca 2024 roku instytucje finansowe, w tym banki, będą zobowiązane do weryfikacji, czy dany numer PESEL jest zastrzeżony przy zawieraniu umowy na kredyt lub pożyczkę. Celem tego rozwiązania jest zmniejszenie ryzyka wykorzystania wrażliwych danych przez oszustów oraz tworzenia długów przez osoby trzecie. Usługa jest bezpłatna, a do końca ubiegłego roku korzystało z niej około 5 milionów Polaków.

Metody oszustów

Mimo wprowadzonych zabezpieczeń, oszuści znaleźli sposób na ich obejście. Jak informuje serwis Android, numery PESEL Polaków są wykorzystywane do zawierania fikcyjnych umów na ubezpieczenia OC. Oszuści korzystają z przepisów, które uniemożliwiają firmom ubezpieczeniowym rozwiązanie umowy z klientem, nawet jeśli ten nie opłaca składek. Dzięki opłaceniu pierwszej raty, polisa nie może być później wypowiedziana, a ofiara staje się adresatem wezwań do zapłaty.

Fałszywe transakcje kupna-sprzedaży

Innym problemem są fałszywe transakcje kupna-sprzedaży samochodów. Skradzione dane są umieszczane w umowie kupna i sprzedaży pojazdu, co pozwala na załatwienie formalności. Sprzedający zgłasza transakcję w urzędzie oraz u ubezpieczyciela, a kupujący powinien zarejestrować pojazd na siebie i przedłużyć ubezpieczenie. Nabywcy posługujący się nieswoimi danymi nie spełniają tych obowiązków, co może skutkować karą za brak OC, wynoszącą obecnie nawet 9 330 złotych.

Przykład oszustwa

Przykładem takiej kradzieży jest historia Pani Moniki, której dane zostały skradzione i wykorzystane w umowie kupna-sprzedaży. Oszuści sfałszowali jej podpis i nie opłacali składek, a spłatą zaległości została obarczona 45-latka. „Dowiedziałam się o tym, jak przyszło mi pismo, że siadają mi na pensję” – relacjonowała w programie „Uwaga!” stacji TVN.

Monitorowanie danych osobowych

Ekspert serwisu ChronPESEL.pl, Bartłomiej Drozd, podkreśla, że należy zachować szczególną ostrożność w udostępnianiu danych osobowych. Warto monitorować swój PESEL, co umożliwi szybką reakcję w przypadku niepożądanego użycia danych przez osoby trzecie. Przypisane do nazwiska samochody można sprawdzić za pomocą platformy mObywatel, gdzie dostępna jest usługa „Moje pojazdy”.

Źródło: g
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments