- Robert Lewandowski zmaga się z kontuzją mięśnia półścięgnistego w lewej nodze.
- Kontuzja wykluczyła go z meczów z Interem Mediolan i Realem Valladolid.
- Rehabilitacja jest kluczowa przed rewanżem z Interem Mediolan zaplanowanym na 6 maja.
- Hansi Flick wystawił rezerwowy skład w meczu z Realem, aby zachować świeżość na kluczowe starcie.
- Jan Tomaszewski podkreśla, że Lewandowski nie powinien grać tyle minut, co w meczu z Borussią.
Robert Lewandowski zmaga się z kontuzją, która wykluczyła go z kilku kluczowych meczów FC Barcelony, w tym z Interem Mediolan w Lidze Mistrzów oraz z Realem Valladolid w La Liga.
Kontuzja Lewandowskiego
Lewandowski doznał kontuzji mięśnia półścięgnistego w lewej nodze podczas meczu z Celtą Vigo, który odbył się 19 kwietnia. Jego rehabilitacja jest kluczowa, aby mógł wrócić na rewanżowy pojedynek z Interem Mediolan, zaplanowany na 6 maja. W przypadku niepowodzenia rehabilitacji, celem Lewandowskiego będzie występ w El Clasico, które odbędzie się pięć dni później.
Opinie eksperta
W rozmowie z „Super Expressem” Jan Tomaszewski wskazał na obciążenia, jakie ponosi Lewandowski. Zauważył, że „Barcelona pod wodzą Flicka jest przetrenowana”. Tomaszewski podkreślił, że Lewandowski nie powinien grać tyle minut, co miało miejsce w meczu z Borussią, gdzie zagrał 86 minut, co mogło przyczynić się do jego kontuzji.
Strategia Hansi Flicka
W związku z nadchodzącym rewanżowym spotkaniem z Interem Mediolan, Hansi Flick zdecydował się na wystawienie rezerwowego składu w meczu z Realem Valladolid, aby drużyna mogła zachować „świeżość” na kluczowe starcie. Zdaniem Tomaszewskiego, FC Barcelona jest faworytem do wygrania Ligi Mistrzów, a w przypadku niepowodzenia, „kibice 'wychusteczkują’ Flicka”.