W piątek, 2 maja 2025 roku, na PGE Narodowym w Warszawie odbył się finał Pucharu Polski, w którym zmierzyły się Legia Warszawa oraz Pogoń Szczecin. Przed rozpoczęciem meczu miały miejsce zamieszki, które wymusiły interwencję policji.
- Finał Pucharu Polski odbył się 2 maja 2025 roku na PGE Narodowym w Warszawie, gdzie zmierzyły się Legia Warszawa i Pogoń Szczecin.
- Przed meczem miały miejsce zamieszki, które wymusiły interwencję policji, w tym użycie armatek wodnych i gazu pieprzowego.
- Kibice Legii Warszawa mieli problemy z wejściem na stadion, a policja blokowała bramki wejściowe.
- Ulice wokół stadionu zostały wyłączone na kilka godzin przed meczem, co jest standardową procedurą w takich sytuacjach.
- Mecz był transmitowany w TVP1 oraz w Pilocie WP, a oczekiwania przed spotkaniem były wysokie.
Interwencja policji
Na PGE Narodowym policja była obecna w związku z zamieszkami, o których informowały portale legioniści.pl oraz Interia. O godzinie 15:02 portal legioniści.pl przekazał, że kibice Legii Warszawa mieli problemy z wejściem na stadion. Policja blokowała bramki wejściowe, a w ruch miał pójść gaz pieprzowy.
Małe zamieszki
Jakub Żelepień z Interii relacjonował, że przy bramie numer 3 doszło do „małych zamieszek” z udziałem kibiców. Policja była zmuszona użyć armatek wodnych, aby zapanować nad agresywnym tłumem, który skupił się w tym miejscu. Informacje te uzyskano bezpośrednio od funkcjonariusza policji.
Standardowe procedury
Policja wyłączyła ulice wokół stadionu na kilka godzin przed meczem, co jest standardową procedurą przy tego typu wydarzeniach sportowych. Sytuacja na stadionie była napięta, a kibice Legii nie mogli zająć swoich miejsc na trybunach.
Transmisja meczu
Finał Pucharu Polski pomiędzy Pogonią Szczecin a Legią Warszawa był transmitowany w TVP1 oraz w Pilocie WP. Oczekiwania przed meczem były wysokie, zważywszy na rangę obu drużyn w PKO Ekstraklasie.