Zaginęła 14-letnia Aleksandra Skrobas z Lublina, która przyjechała na majówkę w Bieszczady. W sobotę, 3 maja, wyszła z domu w miejscowości Kulaszne (woj. podkarpackie) i do tej pory nie wróciła ani nie nawiązała kontaktu z rodziną. Jej mama wskazuje, gdzie mogła być ostatnio widziana córka, podkreślając, że Ola jest cukrzykiem i musi brać leki.
- Zaginęła 14-letnia Aleksandra Skrobas z Lublina, która przyjechała na majówkę w Bieszczady.
- Ostatni raz widziano ją 3 maja około godziny 11 w miejscowości Kulaszne.
- Aleksandra jest cukrzykiem i musi regularnie przyjmować leki.
- Rodzina apeluje o pomoc w poszukiwaniach i prosi o kontakt osoby posiadające informacje.
- Opis zaginionej: 160 cm wzrostu, 61 kg wagi, czarne włosy, piwne oczy, ubrana w czarną koszulkę i szaro-czarne spodenki.
Ostatnie widzenie
Ostatni raz Aleksandrę widziano w sobotę, 3 maja, około godziny 11. Nastolatka opuściła dom w Kulasznem, gdzie spędzała majówkę. Jej mama zaznacza, że córka mogła znajdować się na trasie Sanok-Lublin. O godzinie 11:36, według relacji świadków, dziewczyna miała być widziana na trasie od Czaszyna w kierunku Zagórza.
Opis zaginionej
Aleksandra ma około 160 cm wzrostu i waży około 61 kg. Posiada proste czarne włosy i piwne oczy. W dniu zaginięcia była ubrana w czarną koszulkę bez rękawów typu półgolf, krótkie materiałowe spodenki w kolorze szaro-czarnym oraz czarne trampki z podwyższaną białą podeszwą. Miała przy sobie ciemno-szary plecak z napisem Nike, a włosy były upięte w kok czarną spinką.
Apel o pomoc
Rodzina zaginionej apeluje o pomoc w poszukiwaniach. Wszystkie osoby posiadające jakiekolwiek informacje na temat Aleksandry proszone są o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Sanoku pod numerami telefonów 47 8296 310 lub 47 8296 311.