- Bartosz G. został zatrzymany w Grecji w związku z zabójstwem 16-letniej Mai.
- Ciało Mai odnaleziono 1 maja, miała liczne obrażenia głowy.
- Do zabójstwa doszło 23 kwietnia, a zgłoszenie o zaginięciu nastolatki wpłynęło 24 kwietnia.
- Bartosz G. był wcześniej objęty nadzorem kuratora sądowego z powodu demoralizacji.
- Ekstradycja Bartosza G. do Polski może zająć od 10 dni do dwóch miesięcy.
W sprawie zabójstwa 16-letniej Mai, główny podejrzany Bartosz G. został zatrzymany w Grecji, gdzie przebywał na szkolnym wyjeździe. Obaj, podejrzany i ofiara, mieli wcześniej orzeczony nadzór kuratora sądowego z powodu demoralizacji.
Okoliczności zabójstwa
Ciało Mai odnaleziono 1 maja w zaroślach w pobliżu zakładu produkcyjnego należącego do rodziny podejrzanego. Stwierdzono, że miała liczne i rozległe obrażenia głowy. Według śledczych, do zabójstwa doszło 23 kwietnia, kiedy to oboje spotkali się. Oficjalne zgłoszenie o zaginięciu nastolatki wpłynęło 24 kwietnia.
Postępowania sądowe
Bartosz G. był wcześniej objęty nadzorem kuratora sądowego, a przeciwko niemu toczyły się cztery postępowania w Sądzie Rejonowym w Mławie, z których trzy zakończyły się umorzeniem, a w jednym orzeczono środek wychowawczy. W przypadku Mai, również miała orzeczony środek wychowawczy w postaci nadzoru kuratora sądowego.
Ekstradycja do Polski
Bartosz G. został zatrzymany w hotelu w Katerini. Wykonanie Europejskiego Nakazu Aresztowania jest w toku. Jeśli formalności przebiegną sprawnie, 17-latek może wrócić do Polski w ciągu 10 dni. W przeciwnym razie, proces może się przedłużyć do dwóch miesięcy. Greckie media informują, że podczas wstępnej procedury ekstradycyjnej podejrzany nie zgodził się na wydanie, powołując się na groźby kierowane wobec niego i jego rodziny.