- Prokuratura postawiła zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem 17-letniemu podejrzanemu związanym z zaginięciem Mai.
- Ciało dziewczyny odnaleziono w trudnodostępnym terenie, a podejrzany został zatrzymany w Grecji.
- Wstępne ustalenia wskazują, że Maja zginęła od licznych obrażeń głowy, a ciało zostało ukryte.
- Europejski Nakaz Aresztowania wydano w ciągu 20 godzin od ujawnienia ciała.
- Maksymalna kara dla podejrzanego wynosi od 15 do 30 lat więzienia z uwagi na jego wiek.
W Płocku prokuratura postawiła zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem 17-letniemu podejrzanemu, który związał się z zaginięciem Mai. Ciało dziewczyny zostało odnalezione w trudnodostępnym terenie, a podejrzany został zatrzymany w Grecji.
Okoliczności zaginięcia
Jak poinformował prokurator Bartosz Maliszewski, do spotkania między sprawcą a pokrzywdzoną doszło 23 kwietnia, a tego samego wieczoru miało miejsce zabójstwo. Zaginięcie Mai zgłoszono następnego dnia, 24 kwietnia. Oficjalne zawiadomienie o podejrzeniu przestępstwa złożył jeden z rodziców dopiero 29 kwietnia, co uruchomiło formalne czynności śledcze.
Identyfikacja podejrzanego
Kluczowe dla sprawy okazały się nagrania z monitoringu miejskiego i prywatnego, które umożliwiły identyfikację podejrzanego. W ciągu tygodnia od popełnienia przestępstwa chłopak udał się na szkolną wycieczkę do Grecji.
Zatrzymanie podejrzanego
Dzięki współpracy prokuratury, policji i Sądu Okręgowego w Płocku, podejrzany został zatrzymany na terenie Grecji w niespełna 20 godzin od ujawnienia ciała. Wydano Europejski Nakaz Aresztowania, a podejrzany ma zostać przetransportowany do Polski w ciągu najbliższych tygodni.
Ustalenia dotyczące zbrodni
Wstępne ustalenia wskazują, że Maja zginęła od licznych obrażeń głowy, zadanych najprawdopodobniej tępym narzędziem. Ciało zostało ukryte w zakrzaczonym terenie, a do jego odnalezienia wykorzystano specjalnie wyszkolonego psa policyjnego. Prokurator Maliszewski zaznaczył, że „sprawca celowo te zwłoki ukrył”.
Postępowanie sądowe
Sekcja zwłok została zaplanowana na przyszły tydzień i ma być przeprowadzona w Zakładzie Medycyny Sądowej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Z uwagi na wiek podejrzanego, maksymalna kara za popełniony czyn wynosi od 15 do 30 lat więzienia, ponieważ nie osiągnął on jeszcze pełnoletniości.