- Debata z udziałem 12 kandydatów na prezydenta RP odbyła się 5 maja 2025 roku na Polsat News.
- Wojciech Hadaj reprezentował Krzysztofa Stanowskiego i wygłosił kontrowersyjne tezy o sytuacji demograficznej Polski.
- Hadaj zaproponował wzrost świadczeń socjalnych na dzieci, sugerując kwoty 1500 zł, 3000 zł i 5000 zł.
- W debacie Hadaj zasugerował dodruk pieniędzy oraz mianowanie Stanowskiego ministrem finansów.
- Styl debaty Hadaja był prześmiewczy, zgodny z konwencją Stanowskiego, który nie kandyduje na prezydenta.
W poniedziałek, 5 maja 2025 roku, na antenie Polsat News odbyła się debata z udziałem 12 przedstawicieli kandydatów na prezydenta RP, w której Wojciech Hadaj reprezentował Krzysztofa Stanowskiego.
Wojciech Hadaj w debacie
W trakcie debaty Hadaj, znany ze swojej działalności w świecie sportu, wygłosił kilka kontrowersyjnych tez dotyczących sytuacji demograficznej Polski oraz finansowania armii.
Kariera Wojciecha Hadaja
Wojciech Hadaj, 64-latek, rozpoczął swoją działalność publiczną jako dziennikarz, współpracując z tygodnikiem „Piłka Nożna” oraz redakcją sportową TVP. Obecnie jest związany z serwisem Weszło, założonym przez Stanowskiego, oraz pełni funkcję kierownika drużyny IV-ligowego KTS Weszło.
Praca w Legii Warszawa
Hadaj zdobył większą rozpoznawalność dzięki pracy w Legii Warszawa, z którą był związany przez 23 lata, pełniąc m.in. rolę spikera meczowego. Ostatecznie rozstał się z klubem w 2018 roku, chociaż wcześniej czasowo rezygnował z tej funkcji. W 2018 roku opublikował książkę „Moja Legia. 23 lata za kulisami największego klubu”, w której krytycznie odnosił się do decyzji zarządu oraz postaw niektórych piłkarzy.
Propozycje Hadaja
Podczas debaty Hadaj zaproponował, aby poprawić sytuację demograficzną Polski poprzez wzrost świadczeń socjalnych, sugerując kwoty 1500 zł na pierwsze dziecko, 3000 zł na drugie i 5000 zł na każde kolejne. W odpowiedzi na pytanie o finansowanie zbrojenia armii, Hadaj zasugerował m.in. mianowanie Stanowskiego ministrem finansów oraz dodruk pieniędzy.
Styl debaty
Wypowiedzi Hadaja wpisują się w konwencję wybraną przez Stanowskiego, który zadeklarował, że nie kandyduje na prezydenta, a jego celem jest relacjonowanie procesu wyborczego. Hadaj, podobnie jak Stanowski, prezentował prześmiewcze i groteskowe postulaty.