W Gnieźnie doszło do poważnego incydentu podczas wyścigu żużlowego, w którym uczestniczyli Tomasz Gapiński i Adrian Cyfer. Zdarzenie miało miejsce na pierwszym łuku pierwszego wyścigu, co zmusiło organizatorów do przerwania zawodów. Gapiński został przewieziony do szpitala w wyniku odniesionych obrażeń.
- Incydent podczas wyścigu żużlowego w Gnieźnie: Tomasz Gapiński i Adrian Cyfer upadli na torze, co zmusiło organizatorów do przerwania zawodów.
- Gapiński jako winowajca: Sędzia uznał, że Gapiński wjechał w tylne koło Cyfera, co doprowadziło do ich wspólnego upadku.
- Stan zdrowia Gapińskiego: Zawodnik został przewieziony do szpitala, a jego stan zdrowia jest obecnie nieznany.
- Reakcje kibiców: Incydent wywołał szok wśród kibiców, którzy obserwowali dramatyczne zdarzenie na trybunach.
- Przerwanie zawodów: Mecz został wstrzymany, co wprowadziło zamieszanie w harmonogramie zawodów.
Incydent na torze
Podczas premierowego biegu Ultrapur Start Gniezno – Pronergy Polonia Piła, na pierwszym łuku doszło do upadku Tomasza Gapińskiego i Adriana Cyfera. Sędzia zawodów uznał, że Gapiński był winowajcą tego groźnego zdarzenia. W momencie incydentu, Gapiński wjechał w tylne koło Cyfera, co doprowadziło do ich wspólnego upadku na tor.
Reakcje kibiców
Widok upadających zawodników wywołał szok wśród zgromadzonych kibiców, którzy „łapali się za głowy”, obserwując dramatyczne zdarzenie. Incydent wyglądał naprawdę niebezpiecznie, co podkreśla atmosferę panującą na trybunach.
Stan zdrowia Gapińskiego
Tomasz Gapiński został przewieziony do karetki, a jego stan zdrowia jest obecnie nieznany. Zawodnik będzie musiał przejść kompleksowe badania, aby ustalić zakres odniesionych obrażeń. Na chwilę obecną nie ma informacji na temat jego dalszego losu.
Przerwanie zawodów
W wyniku incydentu, mecz został przerwany, a organizatorzy musieli oczekiwać na powrót karetki. Sytuacja ta wprowadziła zamieszanie w harmonogramie zawodów, które miały przyciągnąć wielu fanów żużla.