- Karol Nawrocki chce zjednoczyć Polskę i zakończyć podziały regionalne.
- Obiecał wsparcie dla wszystkich regionów kraju, niezależnie od preferencji politycznych.
- Nawrocki podkreślił znaczenie tolerancji i chrześcijańskich wartości w Polsce.
- Apelował o aktywne wsparcie swojej kandydatury w nadchodzących wyborach.
- Wskazał na determinację w walce o Polskę i jej wartości.
W sobotę 10 maja 2025 roku, podczas spotkania z wyborcami w Białymstoku, kandydat na prezydenta Karol Nawrocki zapowiedział, że jego celem jest zjednoczenie Polski oraz zakończenie podziałów regionalnych. W swoim wystąpieniu podkreślił, że zamierza wspierać rozwój wszystkich regionów kraju, niezależnie od ich politycznych preferencji. „Naszej determinacji nic nie powstrzyma” – zaznaczył Nawrocki, apelując o jedność i wspólne dążenie do lepszej przyszłości dla Polski.
Jedna Polska
Karol Nawrocki, kandydat z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, podczas swojego wystąpienia w Białymstoku podkreślił, że nie ma miejsca na podział na Polskę A i Polskę B. „Nie damy się podzielić na Polskę wschodnią i na Polskę zachodnią. Jest jedna Polska, a wy – wybierając Karola Nawrockiego na urząd prezydenta – dacie dowód tego, że wszyscy chcemy jednej Polski” – mówił Nawrocki, apelując do zebranych o wsparcie jego kandydatury. W jego ocenie, zjednoczenie kraju jest kluczowe dla jego przyszłego rozwoju.
Wsparcie dla regionów
Kandydat na prezydenta zadeklarował, że zamierza wrócić do projektów, które przyczyniły się do zrównoważonego rozwoju Polski. „Wrócę do wszystkich projektów, które dawały Polsce zrównoważony rozwój, raz na zawsze skończę z podziałem na Polskę A i Polskę B” – podkreślił Nawrocki. Dodał, że nie można karać regionów, które głosują inaczej niż inne, co ma szczególne znaczenie w kontekście Podlasia, które często jest marginalizowane w debacie publicznej.
Tolerancja i wartości chrześcijańskie
W swoim wystąpieniu Nawrocki odniósł się również do kwestii tolerancji, zaznaczając, że Polacy nie potrzebują nauki w tej dziedzinie. „Nikt nie musi nas uczyć tolerancji. Jesteśmy na ziemi, która tak wyraźnie przypomina piękne czasy Polski Jagiellońskiej” – mówił, podkreślając różnorodność kulturową i religijną Polski. Wspomniał o chrześcijańskich wartościach, które łączą różne grupy wyznaniowe w kraju, w tym katolików, prawosławnych oraz polskich Tatarów.
Determinacja w walce o Polskę
Nawrocki nie ukrywał, że jego kampania napotyka na trudności, związane z presją ze strony instytucji związanych z rządami Donalda Tuska. „Miłość do Polski jest cierpliwa, miłość do Polski nie zazdrości, nie szuka poklasku. Naszej cierpliwości, determinacji do walki o Polskę nic już nie powstrzyma” – przekonywał kandydat, parafrazując słowa z Biblii. W jego ocenie, Polska musi być państwem, które broni swoich wartości i nie pozwala na wpływy obcych ideologii.
Apel o wsparcie
Na zakończenie swojego wystąpienia Nawrocki zaapelował do zebranych o aktywne wsparcie jego kandydatury. „Musimy wszyscy zadbać o to naszym wspólnym zwycięstwem, że Polska będzie normalna, że Polska będzie bezpieczna” – mówił, podkreślając znaczenie jedności w dążeniu do lepszej przyszłości. „Nie damy Donaldowi Tuskowi i Rafałowi Trzaskowskiemu zabrać naszych marzeń, naszych aspiracji” – dodał, apelując o mobilizację wyborców przed nadchodzącymi wyborami prezydenckimi.