- Kuba Wojewódzki przedłużył umowę z TVN na cztery sezony swojego programu.
- Wojewódzki porównał się do Ireny Dziedzic, legendarnej prezenterki telewizyjnej.
- Jego program cieszy się dużą popularnością i kontrowersjami wśród widzów.
- Internauci mają mieszane zdania na temat jego stylu prowadzenia programu.
- Wojewódzki potrafi żartować z samego siebie i sytuacji w show-biznesie.
Kuba Wojewódzki, znany dziennikarz i prowadzący program telewizyjny, ogłosił na swoim profilu w mediach społecznościowych, że stacja TVN przedłużyła z nim umowę na kolejne cztery sezony jego autorskiego programu. W swoim poście Wojewódzki porównał się do Ireny Dziedzic, legendarnej prezenterki, która prowadziła program „Tele-Echo” przez 25 lat. Informacja ta spotkała się z różnorodnymi reakcjami internautów, którzy nie szczędzili mu zarówno gratulacji, jak i krytyki.
Nowe sezony programu
Kuba Wojewódzki, nazywany przez siebie „Królem TVN-u”, od lat cieszy się dużą popularnością wśród widzów. Jego program, emitowany od 2002 roku, stał się jednym z najważniejszych talk-show w Polsce. W ostatnim czasie Wojewódzki ogłosił, że stacja TVN zdecydowała się przedłużyć z nim współpracę, co oznacza, że jego program będzie kontynuowany przez kolejne cztery sezony. „Dziś podpisałem umowę z @tvn.pl na kolejne 4 sezony mojego programu. Tym samym rekord Ireny Dziedzic, 25 lat w programie Tele Echo jest do pobicia” – napisał dziennikarz na Instagramie, dziękując swoim fanom za wsparcie.
Reakcje internautów
Ogłoszenie Wojewódzkiego wywołało mieszane reakcje wśród internautów. Część z nich wyraziła podziw dla jego osiągnięć i determinacji, doceniając jego wkład w polską telewizję. „To teraz młodziej. Gratulacje!” – skomentowała Marta Manowska, prowadząca inny popularny program telewizyjny. Wojewódzki odpowiedział na jej komentarz w żartobliwym tonie, nawiązując do formatu jej programu. Inni internauci jednak krytykowali go, twierdząc, że formuła jego programu już dawno się wyczerpała, co pokazuje, jak kontrowersyjna postać jest Wojewódzki w polskim show-biznesie.
Porównanie do Ireny Dziedzic
Wojewódzki w swoim poście nawiązał do Ireny Dziedzic, która w latach 1956-1981 prowadziła program „Tele-Echo”, uznawany za pierwszy talk-show w Polsce. Dziedzic, podobnie jak Wojewódzki, zapraszała do swojego studia gości ze świata sztuki i rozmawiała z nimi na temat ich życia prywatnego i zawodowego. Jej program liczył 806 odcinków, co stawia Wojewódzkiego przed wyzwaniem pobicia tego rekordu. „25 to tyle ile mam na zdjęciu” – dodał Wojewódzki, publikując fotografię sprzed lat, co dodatkowo podkreśla jego długą obecność w mediach.
Kontrowersje wokół Wojewódzkiego
Kuba Wojewódzki od lat wzbudza emocje, zarówno pozytywne, jak i negatywne. Jego styl prowadzenia programu, często kontrowersyjny i prowokacyjny, przyciąga do studia wiele znanych osobistości, które chętnie dzielą się swoimi doświadczeniami. Jednak nie brakuje również głosów krytyki, które sugerują, że jego formuła staje się coraz mniej świeża. W odpowiedzi na jeden z komentarzy, Wojewódzki z humorem zauważył: „Może dlatego, że ja w przeciwieństwie do Rolnika nie szukam żony”, co pokazuje jego zdolność do żartowania z samego siebie oraz sytuacji w polskim show-biznesie.
Podsumowanie
Kuba Wojewódzki, jako jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci w polskiej telewizji, nie przestaje zaskakiwać swoich fanów. Przedłużenie umowy z TVN na kolejne sezony jego programu to dowód na to, że stacja wciąż wierzy w jego potencjał. Niezależnie od kontrowersji, które go otaczają, Wojewódzki pozostaje kluczowym graczem na polskiej scenie medialnej, a jego porównanie do Ireny Dziedzic tylko podkreśla jego znaczenie w historii polskiej telewizji.