W niedzielę, 20 października, na starym stadionie w Katowicach dojdzie do emocjonującego starcia pomiędzy Śląskiem Wrocław a GKS-em Katowice w ramach 12. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Z jednej strony mamy wrocławian, którzy po ostatnim, zwycięskim meczu z Cracovią (4:2) wreszcie zaczynają łapać oddech i wychodzą z dołka, a z drugiej beniaminka, który marzy o solidnym finiszu sezonu. Czego możemy się spodziewać po tym pojedynku?
Śląsk, po długim okresie zmagania się z problemami i niepewną sytuacją w tabeli, w końcu może odetchnąć. Zwycięstwo nad Cracovią pozwoliło im opuścić ostatnie miejsce w tabeli, a teraz, zaledwie dwa punkty za bezpieczną strefą, wrocławianie wreszcie zaczynają wierzyć w swoje możliwości. Jak podkreśla trener Jacek Magiera, drużyna musi skupić się na serii zwycięstw, aby nadrobić straty. Na pewno nie będzie to łatwe, zwłaszcza że w składzie brakuje Marcina Cebuli, który ponownie doznał kontuzji. Oto jak wygląda sytuacja kadrowa Śląska:
- Brak Marcina Cebuli (kontuzja)
- Jakub Jezierski i Junior Eyamba odesłani do drugiej drużyny
- Trener Magiera ma gotową pierwszą jedenastkę, z wyjątkiem jednej pozycji
GKS Katowice, z kolei, w zeszłym tygodniu pokonał Puszczę Niepołomice 3:1, co pozwoliło im na spokojniejsze patrzenie w stronę tabeli. Z 15 punktami na koncie, katowiczanie walczą o miano najlepszego beniaminka sezonu i mają realne szanse na zajęcie wyższej lokaty. Ich przewaga nad Motor Lublin to zaledwie punkt, co sprawia, że każdy mecz jest na wagę złota. Jak zapowiada trener, GKS stawia na determinację i walkę, co może być kluczowe w starciu z wrocławianami:
- GKS aktualnie zajmuje 9. miejsce z 15 punktami
- Cel: finisz w górnej części tabeli
- Determinacja i walka to ich motto na ten sezon
Warto również wspomnieć o ostatnim bezbramkowym remisie tych drużyn, który miał miejsce w październiku ubiegłego roku. Mimo że emocji nie zabrakło, kibice liczą na więcej goli tym razem. Atmosfera na starym stadionie w Katowicach będzie inna, zaledwie kilka tysięcy kibiców ma zasiąść na trybunach, co według Magiery może być ciekawym doświadczeniem dla niektórych piłkarzy.
Mecz rozpocznie się o godzinie 12:15, a relację na żywo będzie można śledzić na Polsatsport.pl. To spotkanie z pewnością przyciągnie uwagę fanów i zapowiada się jako prawdziwe sportowe widowisko. Kto wyjdzie z tej rywalizacji zwycięsko? Czy Śląsk w końcu przełamie się i zdobędzie upragnione punkty? A może GKS udowodni, że zasługuje na miejsce w górnej części tabeli? Odpowiedzi na te pytania poznamy już wkrótce!