Węgry wydaliły dwóch ukraińskich dyplomatów za szpiegostwo

  • Węgry wydaliły dwóch ukraińskich dyplomatów oskarżając ich o szpiegostwo.
  • Decyzja jest reakcją na ujawnienie węgierskiej siatki szpiegowskiej przez Ukrainę.
  • Węgierski minister podkreślił pragnienie pokoju i brak dostaw broni dla Ukrainy.
  • Wojna na Ukrainie ma również wymiar propagandowy, z antywęgierskimi oskarżeniami.
  • Napięcia między Węgrami a Ukrainą mogą wpływać na przyszłe relacje w regionie.

Węgierskie władze ogłosiły w piątek wydalenie dwóch ukraińskich dyplomatów, oskarżając ich o działalność szpiegowską. Decyzja ta jest bezpośrednią reakcją na ujawnienie przez ukraińskie służby informacji o węgierskiej siatce szpiegowskiej działającej na Zakarpaciu. Szef węgierskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Peter Szijjarto, podkreślił, że działania te są częścią szerszego kontekstu napięć między Węgrami a Ukrainą, które nasiliły się w ostatnich miesiącach.

Wydalenie dyplomatów

Peter Szijjarto, w nagraniu zamieszczonym na swoim profilu na Facebooku, poinformował o wydaleniu dwóch dyplomatów, którzy, według niego, działali pod przykrywką. „Dziś wydaliliśmy z Węgier dwóch szpiegów pracujących pod przykrywką dyplomatyczną w ambasadzie Ukrainy w Budapeszcie” – powiedział minister. Dodał, że oficjalna nota dyplomatyczna w tej sprawie została już przekazana ambasadorowi Ukrainy w Budapeszcie.

Reakcja na ujawnienie siatki szpiegowskiej

Decyzja o wydaleniu dyplomatów zbiegła się w czasie z informacją opublikowaną przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) o rozbiciu siatki szpiegowskiej, która miała być utworzona przez węgierski wywiad wojskowy. Szijjarto w swoim oświadczeniu podkreślił, że Węgrzy pragną pokoju i nie chcą być wciągani w konflikt, który toczy się na Ukrainie. „My, Węgrzy, chcemy pokoju, mówimy wojnie +nie+, nigdy nie dostarczaliśmy broni Ukrainie i nie będziemy tego robić” – zaznaczył.

Wojna propagandowa

W trakcie konferencji prasowej Szijjarto odniósł się także do kwestii propagandy, która jego zdaniem towarzyszy konfliktowi na Ukrainie. „Niestety, ostatnie trzy lata udowodniły, że wojna na Ukrainie jest częściowo wojną propagandową” – stwierdził. Minister zauważył, że oprócz działań militarnych, toczy się również wojna informacyjna, w której często pojawiają się oskarżenia wobec Węgier. „Na Ukrainie często uprawia się propagandę antywęgierską, która w wielu przypadkach okazała się nie mieć żadnych podstaw” – dodał.

Brak zaprzeczeń

Warto zauważyć, że dziennikarze z opozycyjnych mediów zwracają uwagę na fakt, iż Szijjarto nie zakwestionował prawdziwości informacji podanych przez stronę ukraińską, ani nie zaprzeczył, że rząd Viktora Orbana prowadzi działalność szpiegowską na Ukrainie. Wydarzenia te wskazują na narastające napięcia w relacjach między oboma krajami, które mogą mieć wpływ na dalszy rozwój sytuacji w regionie.

Podsumowanie

Wydalenie ukraińskich dyplomatów przez Węgry oraz oskarżenia o działalność szpiegowską są kolejnym dowodem na rosnące napięcia w relacjach między tymi dwoma krajami. W kontekście konfliktu na Ukrainie oraz zbliżających się wydarzeń politycznych, takich jak referendum dotyczące przystąpienia Ukrainy do Unii Europejskiej, sytuacja ta może mieć poważne konsekwencje dla przyszłych relacji w regionie. Węgierskie władze podkreślają, że nie będą tolerować działań, które mogą zaszkodzić wizerunkowi ich kraju.

Źródło: gazetaprawna

Na kogo zagłosujesz w najbliższych wyborach prezydenckich?

Sprawdź wyniki

Loading ... Loading ...
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments