- Friedrich Merz podkreślił znaczenie współpracy z Polską i Francją.
- Niemcy będą działać na rzecz wzmocnienia konkurencyjności Unii Europejskiej.
- Merz zapowiedział deregulację przepisów dotyczących ochrony praw człowieka.
- Bezpieczeństwo Europy wymaga wspólnego budżetu na wydatki obronne.
- Reakcje na wizyty Merza były zróżnicowane, szczególnie w kwestii migracji.
Friedrich Merz, nowo wybrany kanclerz Niemiec, podczas swojej wizyty w Brukseli podkreślił znaczenie współpracy z Polską i Francją, stawiając te dwa kraje na równi. W trakcie konferencji prasowej z przewodniczącą Komisji Europejskiej, Ursulą von der Leyen, Merz zaznaczył, że Niemcy będą aktywnie działać na rzecz wzmocnienia konkurencyjności Unii Europejskiej, a także podjęcia kluczowych decyzji dotyczących polityki gospodarczej i obronnej. Wizyta kanclerza w Brukseli miała miejsce w Dzień Europy, co dodatkowo podkreślało znaczenie jego deklaracji.
Współpraca z sąsiadami
Merz, który rozpoczął swoją karierę jako europoseł, wyraził przekonanie, że Niemcy muszą współpracować zarówno z Francją, jak i Polską. „To było dla mnie ważne – wysłać sygnał, że będziemy współpracować nie tylko z naszym największym sąsiadem na zachodzie, ale także z naszym największym sąsiadem na wschodzie – na równi” – powiedział kanclerz. Jego wizyty w Paryżu i Warszawie miały na celu zacieśnienie relacji z tymi krajami oraz omówienie wspólnych wyzwań, przed którymi stoi Europa.
Priorytety gospodarcze
W kontekście gospodarki Merz podkreślił, że kluczowym zadaniem dla Niemiec i całej Unii Europejskiej jest wzmocnienie konkurencyjności przemysłu. Kanclerz zapowiedział deregulację, w tym uchwałę o uchyleniu niemieckiego prawa implementującego dyrektywę CSDDD, co ma na celu uproszczenie przepisów dotyczących poszanowania praw człowieka i ochrony środowiska w łańcuchach dostaw. Merz zaznaczył, że Europa powinna skupić się na integracji rynków kapitałowych, aby zwiększyć efektywność gospodarczą.
Bezpieczeństwo i obronność
Bezpieczeństwo Europy również znalazło się w centrum uwagi Merza. Kanclerz wskazał na potrzebę wspólnego budżetu europejskiego na wydatki obronne oraz uproszczenia systemów obronnych. „Chodzi o gromadzenie pieniędzy, które państwa członkowskie wydają indywidualnie, we wspólnym budżecie europejskim, co zaowocowałoby korzyściami skali” – podkreślił. Merz odniósł się także do sytuacji na Ukrainie, wspierając inicjatywę zawieszenia broni, co ma być testem dla Rosji.
Reakcje na deklaracje Merza
Wizyty Merza w Paryżu i Warszawie oraz jego deklaracje spotkały się z różnorodnymi reakcjami. W Warszawie premier Donald Tusk ogłosił „nowe otwarcie” w relacjach polsko-niemieckich, jednak niemiecka prasa zwróciła uwagę na różnice w podejściu do kwestii migracji. Tusk podkreślił, że konieczne będą rozmowy, aby uniknąć wrażenia, że Niemcy chcą wysyłać migrantów do Polski. W Brukseli Ursula von der Leyen również podkreśliła, że migracja to wspólne europejskie wyzwanie, które wymaga wspólnych rozwiązań.
Podsumowanie wizyty
Wizyta Merza w Brukseli, zorganizowana w Dzień Europy, miała na celu nie tylko przedstawienie jego wizji współpracy w ramach UE, ale także zacieśnienie relacji z kluczowymi partnerami. Kanclerz podkreślił, że Niemcy będą dążyć do aktywnej roli w Unii Europejskiej, a jego deklaracje mogą wpłynąć na przyszłość współpracy w regionie. W obliczu zmieniającej się polityki globalnej, Merz wskazał na konieczność szukania nowych partnerów handlowych oraz wspólnego działania w kwestiach bezpieczeństwa i obronności.