Wałęsa zabrał głos po śmierci syna. Padły poruszające słowa

  • Lech Wałęsa odniósł się do problemów alkoholowych swoich synów, w tym zmarłego Przemysława.
  • Były prezydent wskazał, że jego synowie zmarli przez "ubliżających ojcu" ludzi.
  • Wałęsa podkreślił, że jego synowie byli "słabsi psychicznie" i nie wytrzymywali ataków.
  • Przyznał, że poświęcił czas rodzinie na rzecz walki o wolność Polski.
  • Sławomir Wałęsa, jego syn, zmagał się z uzależnieniem od alkoholu i trudnościami w znalezieniu pracy.

Lech Wałęsa w odpowiedzi na komentarz internauty odniósł się do problemów rodzinnych związanych z uzależnieniem od alkoholu, które dotknęły jego synów, w tym zmarłego Przemysława.

Reakcja Lecha Wałęsy

Lech Wałęsa skomentował na swoim profilu społecznościowym, że jego synowie zmarli przez osoby, które „ubliżały ojcu”. Podkreślił, że byli oni „słabsi psychicznie” i nie wytrzymywali „nikczemnych, bezpodstawnych wrednych ataków”. Wspomniał, że w wyniku tych problemów jego synowie się załamali i sięgnęli po alkohol.

Osobiste wyznanie

W dalszej części swojego wpisu były prezydent zaznaczył, że „to jego sprawa” i że musi „zapłacić” za całkowite oddanie się walce o wolność Polski. Przyznał, że nie miał czasu dla rodziny, gdy dzieci dorastały i go potrzebowały.

Życie Sławomira Wałęsy

Sławomir Wałęsa, jeden z ośmiorga dzieci Lecha Wałęsy, był z wykształcenia informatykiem. Jak sam przyznał, nazwisko ojca nie ułatwiało mu znalezienia pracy. Większym problemem okazało się jednak uzależnienie od alkoholu, w walce z którym rodzina próbowała mu pomóc.

Źródło: natemat
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments