Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Waldemar Żurek potwierdził, że resort przygotował alternatywne scenariusze działania na wypadek, gdyby prezydent Karol Nawrocki zdecydował się zawetować ustawę praworządnościową. W rozmowie w RMF FM minister podkreślił, że projekt ustawy ma charakter kompromisowy i jest skierowany na stabilizację systemu wymiaru sprawiedliwości, mimo sceptycyzmu ze strony prezydenta oraz krytyki środowisk prawniczych. Jednocześnie szef Kancelarii Prezydenta, Zbigniew Bogucki, zaapelował o polityczny rozsądek i wypracowanie wspólnych rozwiązań w sprawie praworządności. Tymczasem Waldemar Żurek konsekwentnie realizuje reformy, w tym odwołuje prezesów sądów i powołuje specjalny zespół prokuratorów do rozliczania tzw. neosędziów.
- Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek ma przygotowany plan B i kolejne scenariusze na wypadek weta prezydenta Karola Nawrockiego wobec ustawy praworządnościowej.
- Prezydent Nawrocki i szef jego kancelarii Zbigniew Bogucki krytykują projekt ustawy i działania ministra, apelując o polityczny rozsądek i wspólne rozwiązania.
- Żurek kontynuuje reformy w wymiarze sprawiedliwości, odwołując prezesów sądów i powołując zespół prokuratorów do rozliczania neosędziów.
- Minister zapowiedział dalsze kroki, m.in. wnioski o uchylenie immunitetu sędziów zamieszanych w afery, mimo krytyki środowisk prawniczych i działań SN.
- Sprawa ustawy praworządnościowej i relacje między ministrem a prezydentem pozostają napięte, a dalszy rozwój wydarzeń jest kwestią najbliższych tygodni.
Zapowiedź planu B i stanowisko ministra Żurka
W trakcie rozmowy z Tomaszem Terlikowskim w RMF FM minister sprawiedliwości Waldemar Żurek jednoznacznie potwierdził, że resort posiada przygotowane plany awaryjne na wypadek, gdyby prezydent Karol Nawrocki zdecydował się zawetować ustawę dotyczącą praworządności. Jak wskazał, przygotowane są warianty B, C, D i kolejne, które pozwolą kontynuować reformy bez względu na ewentualne weto. Jednocześnie minister podkreślił, że projekt jest kompromisowy i ma na celu przede wszystkim stabilizację systemu wymiaru sprawiedliwości.
Żurek nie chciał jednak ujawniać szczegółów dotyczących planów awaryjnych, tłumacząc to chęcią zachowania elementu zaskoczenia. „Mamy zaplanowane działania na taką sytuację, ale po co uprzedzać?” – zaznaczył, jak podaje newsweek.pl. Mimo krytyki i sceptycyzmu wobec projektu ustawy, minister konsekwentnie realizuje reformy. W ostatnim czasie odwołał 25 prezesów i wiceprezesów sądów okręgowych, pomimo negatywnych opinii kolegiów sędziowskich, co podkreślił w rozmowach z businessinsider.com.pl oraz tokfm.pl.
Ponadto Żurek powołał specjalny zespół prokuratorów, który ma zająć się rozliczaniem tzw. neosędziów – sędziów orzekających mimo braku uznania ze strony resortu. Zespół ten ma uczestniczyć w postępowaniach generujących odszkodowania, co relacjonują oko.press oraz interia.pl. Te działania wpisują się w szeroko zakrojone plany ministra dotyczące reform wymiaru sprawiedliwości.
Reakcje prezydenta Karola Nawrockiego i Kancelarii Prezydenta
Prezydent Karol Nawrocki wyraził wyraźny sceptycyzm wobec działań ministra Żurka, określając je jako „nie napawające optymizmem” oraz „ostentacyjny akt bezprawia” – informuje opoka.org.pl. Krytyka prezydenta odnosi się przede wszystkim do sposobu realizacji reform oraz samego projektu ustawy praworządnościowej, który jego zdaniem nie spełnia oczekiwań i może prowadzić do dalszych napięć.
Szef Kancelarii Prezydenta, Zbigniew Bogucki, również mocno skrytykował propozycje ministra, nazywając je „pseudoustawą” i „pseudopraworządnościową”. W ocenie Boguckiego minister Żurek „zachowuje się jak podpalacz”, co wskazuje na poważne rozbieżności między resortem sprawiedliwości a prezydenckim otoczeniem. Jednocześnie Bogucki wyraził nadzieję, że ostatecznie weto prezydenta nie będzie konieczne, apelując do bardziej rozsądnych środowisk politycznych o wspólne wypracowanie rozwiązań w zakresie praworządności – jak podają opoka.org.pl i bankier.pl.
Warto przypomnieć, że wcześniej prezydent Nawrocki zawetował nowelizację ustawy dotyczącej zapasów ropy i gazu, która miała na celu dostosowanie polskiego prawa do unijnych wymogów – informuje businessinsider.com.pl z 14 października 2025. To wydarzenie dodatkowo podkreśla napięte relacje między prezydentem a resortem sprawiedliwości.
Działania ministra Żurka w wymiarze sprawiedliwości i kontrowersje
Minister Żurek nie ustaje w realizacji zapowiedzianych reform. W ostatnim czasie odwołał 25 prezesów i wiceprezesów sądów okręgowych, pomimo negatywnych opinii kolegiów sędziowskich, co tłumaczy koniecznością stosowania Konstytucji wprost – podkreślają businessinsider.com.pl oraz tokfm.pl. Minister apeluje również do legalnie wybranych członków Krajowej Rady Sądownictwa, by nie uczestniczyli w głosowaniach z udziałem nielegalnych członków, co ma na celu zachowanie praworządności i transparentności w procesach decyzyjnych – informuje tokfm.pl.
Ważnym elementem działań Żurka jest powołanie zespołu czterech prokuratorów, którzy mają zająć się rozliczaniem działań tzw. neosędziów, czyli osób orzekających mimo braku uznania przez resort sprawiedliwości. Zespół ten ma uczestniczyć w postępowaniach, które generują odszkodowania, co relacjonują interia.pl oraz oko.press.
Minister zapowiedział także złożenie wniosku o uchylenie immunitetu sędziego Iwańca, który został zamieszany w aferę hejterską. Żurek przeprosił społeczeństwo za tę sytuację, podkreślając potrzebę oczyszczenia wymiaru sprawiedliwości z nieprawidłowości – informują wp.pl oraz dorzeczy.pl.
Wcześniej minister Żurek nie stawił się na posiedzeniu Trybunału Konstytucyjnego dotyczącym sprawy Komunistycznej Partii Polski, co spowodowało odroczenie postępowania – podają rp.pl oraz fakt.pl. Działania ministra wywołały również reakcję ze strony I prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej, która zawiadomiła prokuraturę o możliwym przestępstwie ze strony Żurka. Prezes Izby Cywilnej SN uznał wezwanie ministra za groźbę bezprawną – informuje rp.pl.
Z kolei Janusz Kaczmarek wyraził pochwałę dla ministra Żurka, doceniając jego konsekwentne działania w rozliczaniu poprzedniej władzy oraz kruszeniu tzw. „betonu” wymiaru sprawiedliwości – relacjonuje wprost.pl. To świadczy o tym, że reformy ministra znajdują zarówno gorących zwolenników, jak i zdecydowanych przeciwników.
—
Reforma wymiaru sprawiedliwości w Polsce wciąż wywołuje żywe dyskusje i silne emocje. Minister Żurek nie ustaje w realizacji swoich planów, mimo licznych głosów krytyki, podczas gdy prezydent Nawrocki i jego zespół apelują o rozwagę i otwartość na dialog. To, czy uda się wypracować porozumienie, które przyniesie spokój systemowi prawnemu i odbuduje zaufanie społeczne, pokażą najbliższe tygodnie.