Niemiecki koncern motoryzacyjny Volkswagen zaskoczył rynek, ogłaszając, że w pierwszym kwartale 2025 roku jego globalna sprzedaż samochodów elektrycznych wzrosła o 1,4 proc., osiągając imponujące 2,13 mln sztuk. Choć wyniki te wyglądają obiecująco, kryją w sobie wiele zawirowań, które mogą wpłynąć na przyszłość tej marki.
Wzrost na rynkach europejskich i amerykańskich
To, co przyciąga uwagę, to zwłaszcza wynik sprzedaży w Europie oraz obu Amerykach, gdzie dostawy pojazdów elektrycznych Volkswagena wzrosły o 59 proc. do 216 800 sztuk. To więcej niż podwójne zwiększenie w Europie i 51 proc. w USA – dwóch kluczowych rynkach, na których działa Tesla. Co się dzieje? Wygląda na to, że Volkswagen sprytnie wykorzystuje rosnącą niechęć konsumentów do Tesli, szczególnie po kontrowersyjnych działaniach Elona Muska związanych z administracją Donalda Trumpa.
Przeszkody w Chinach
Jednak nie wszystko jest różowe. W Chinach, największym rynku pojazdów elektrycznych, Volkswagen zmaga się z poważnymi problemami. W pierwszym kwartale dostawy spadły o 37 proc. w porównaniu do roku poprzedniego. Dlaczego? Bo lokalne marki, takie jak BYD, dominują na rynku i nie zamierzają ustępować.
Problemy z cłami
Nowe cła samochodowe, które weszły w życie w zeszłym tygodniu, mogą dodatkowo skomplikować sytuację. Niemieckie marki Audi i Porsche, powiązane z Volkswagenem, są uznawane za potencjalnie największe ofiary tych opłat, ponieważ ich sprzedaż w USA opiera się na eksporcie z Europy. Ciekawe, jak długo Volkswagen będzie w stanie utrzymać wzrosty, gdy obciążenia finansowe będą rosły.
Rabaty – sposób na zwiększenie sprzedaży
Aby zwiększyć sprzedaż na rynkach europejskich, Volkswagen wprowadził szerokie rabaty, w tym obniżki ceny modelu ID.3. Klienci mogą skorzystać z zniżki w wysokości 3570 euro na wszystkie modele elektryczne w Niemczech. To może być sposób na przyciągnięcie klientów, ale czy to wystarczy, by zbudować długoterminową pozycję?
Rekordowa produkcja w Polsce
Na koniec jest też dobra wiadomość. W fabrykach Volkswagena w Poznaniu wyprodukowano blisko 275 tys. samochodów w 2024 roku, co oznacza wzrost o około 25 tys. w porównaniu do roku ubiegłego. To rekordowy wynik w ponad 30-letniej historii tych fabryk.
Wyzwania przed Teslą
W międzyczasie chiński producent pojazdów elektrycznych BYD osiągnął rekordowy poziom wartości akcji, przekraczając 162 miliardy dolarów. Ich innowacyjne podejście, takie jak nowa linia pojazdów zdolna do ładowania akumulatorów w czasie, w którym tradycyjne samochody tankują, może przyciągnąć wielu kierowców do elektryków. W porównaniu do Tesli, która ładowanie wykonuje znacznie wolniej, BYD ma szansę stać się poważnym konkurentem.
Podsumowanie
- Wzrost sprzedaży elektryków Volkswagena: +1,4 proc. w Q1 2025.
- Problemy w Chinach: -37 proc. dostaw w porównaniu do roku poprzedniego.
- Rabaty w Europie: Zniżki do 3570 euro na elektryki.
- Rekordowa produkcja w Polsce: 275 tys. aut w 2024 r.
- BYD z nową technologią ładowania: 400 km zasięgu w 5 minut.
Przyszłość Volkswagena na rynku elektryków wydaje się być pełna wyzwań i niepewności. Czy uda się im utrzymać dotychczasowe osiągnięcia, czy może nadciągające cła i rosnąca konkurencja ze strony lokalnych marek w Chinach zaważą na ich dalszym rozwoju? Czas pokaże.