Vitor Pereira może odbudować Wolverhampton Wanderers.

W obliczu ostatnich wydarzeń w Wolverhampton Wanderers, pojawia się pytanie: czy Vitor Pereira dostanie szansę na zbudowanie stabilnego zespołu, który przywróci dawną chwałę klubu?

Niekończące się zmiany w zarządzie

W ciągu ostatnich pięciu lat Wolverhampton doświadczyło nieprzerwanego ciągu zmian w sztabie trenerskim. Od odejścia Nuno Espírito Santo po zakończeniu sezonu 2020/21, klub przeszedł przez ręce czterech różnych menedżerów, co zapewne wiązało się z ogromnymi kosztami. Aktualnie, Vitor Pereira jest u władzy, a jego zadaniem jest nie tylko walka o punkty, ale i odbudowa drużyny przed zbliżającym się końcem sezonu 2024/25.

Dynamiczny rozwój kadry

Warto zauważyć, że nie tylko sztab trenerski, ale także skład drużyny uległ drastycznym zmianom. Na koniec sezonu 2023/24, pierwsza jedenastka to: Sa, Semedo, Kilman, Dawson, Toti, RAN, Lemina, Gomes, Neto, Cunha i Hwang. W zaledwie rok później, w zespole mogłoby już zabraknąć wielu z tych zawodników, a ich miejsca zajmą nowi gracze, co również wpływa na stabilność drużyny.

Potencjał drużyny

Choć obecnie nie można stwierdzić, że Wolverhampton jest gotowe na walkę o najwyższe cele, to zespół ma potencjał na solidne miejsce w środku tabeli. Defensywa, odkąd Vitor i Emmanuel dołączyli do klubu, wygląda na znacznie bardziej stabilną. Wzmocnienie w postaci Yersona może dodatkowo poprawić sytuację w obronie. W pomocy z kolei, Andre i Gomes prezentują poziom, który pozwala myśleć o ambicjach w Premier League.

Możliwe zmiany w składzie

Warto jednak zauważyć, że w najgorszym scenariuszu, w nadchodzących sezonach może dojść do poważnych zmian w składzie. RAN może zostać sprzedany, a inne kluczowe postacie, takie jak Cunha, również mogą odejść. Tylko Toti pozostanie z zespołu, który reprezentował klub zaledwie 15 miesięcy temu. Taka sytuacja stawia pod znakiem zapytania przyszłość klubu.

Problemy finansowe a przyszłość klubu

W obliczu problemów finansowych, które mogą zmusić klub do sprzedaży swoich najlepszych graczy, przyszłość Wolverhampton wydaje się niepewna. Choć klub może stracić 105 milionów funtów w ciągu trzech lat, ostatnie sprzedaże dały pewne pole manewru. Niemniej jednak, jeśli menedżerowie i zarząd nie będą w stanie zapewnić stabilności, możemy być świadkami kolejnych dramatycznych zmian.

Pytanie o przyszłość

Jeśli Jeff, obecny zarządca klubu, nie zdoła poprawić sytuacji, Vitor Pereira może być zmuszony do odejścia, a klub może znaleźć się w fatalnej sytuacji. Alternatywą jest, że Jeff weźmie się w garść lub zostanie usunięty z powodu braku kompetencji, co mogłoby otworzyć drogę do kontynuacji pracy Vitorowi.

Jestem przekonany, że każdy kibic Wolverhampton życzy sobie, by sytuacja w klubie uległa poprawie, a Vitor Pereira miał szansę na odbudowę drużyny. Czas pokaże, w którą stronę podąży klub.

Źródło: football-news-views.co.uk
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments