- Turyści preferują wozy konne nad elektryczne pojazdy nad Morskim Okiem.
- W ciągu majówki z wozów skorzystało około 1000 osób, a elektrycznymi busami jedynie 40.
- Spór o transport konny dotyczy dobrostanu zwierząt oraz tradycji.
- Władysław Nowobilski zauważył dużą popularność wozów, z kolejkami oczekujących turystów.
- Dyrektor TPN podkreślił znaczenie pieszej turystyki jako najlepszego sposobu na poznanie Tatr.
Turyści nad Morskim Okiem preferują wozy konne zamiast elektrycznych pojazdów, co potwierdzają dane z tegorocznej majówki. W ciągu pierwszych dwóch dni weekendu z wozów skorzystało około tysiąca osób, podczas gdy elektryczne busy przewiozły jedynie 40 turystów.
Preferencje turystów
Sprawa transportu nad Morskim Okiem od lat budzi kontrowersje. Z jednej strony są zwolennicy tradycyjnego transportu konnego, którzy argumentują, że nie szkodzi on zwierzętom, z drugiej zaś strony znajdują się przeciwnicy, którzy wskazują na kwestie związane z dobrostanem koni. W wyniku tych sporów, wprowadzono kompromis, który pozwala na korzystanie zarówno z wozów konnych, jak i nowoczesnych pojazdów elektrycznych.
Statystyki z majówki
Według stowarzyszenia przewoźników konnych, w ciągu długiego majowego weekendu z wozów skorzystało około tysiąca turystów. W przeciwieństwie do tego, Tatrzański Park Narodowy (TPN) informuje, że elektrycznymi busami przewieziono jedynie 40 osób.
Cytaty ekspertów
Władysław Nowobilski, szef stowarzyszenia przewoźników konnych, podkreślił: „Turyści chętnie siadali na wozy. Na Palenicy Białczańskiej tworzyła się długa, nawet 200-osobowa kolejka oczekujących na wyjazd. Podczas przejazdu wozacy chętnie rozmawiają o tatrzańskiej przyrodzie, hodowli koni i pracy wozaków.”
Dyrektor TPN, Szymon Ziobrowski, dodał: „Ich celem nie jest masowy przewóz turystów, lecz oferowanie usługi, która pozwala lepiej poznać i zrozumieć przyrodę Tatrzańskiego Parku Narodowego. Jak zawsze zachęcamy jednak do wędrowania po Tatrach – to właśnie piesza turystyka pozostaje najlepszym sposobem na doświadczenie gór.”
Podsumowanie
Wyniki tegorocznej majówki wskazują na wyraźną przewagę tradycyjnego transportu konnego nad nowoczesnymi rozwiązaniami. Wydaje się, że turyści wciąż cenią sobie kontakt z naturą oraz tradycję, co może wpłynąć na przyszłe decyzje dotyczące transportu w rejonie Morskiego Oka.