- Rafał Trzaskowski skomentował kontrowersje dotyczące oświadczenia majątkowego Karola Nawrockiego.
- Nawrocki posiada dwa mieszkania, co jest sprzeczne z wcześniejszymi deklaracjami.
- Trzaskowski uznał oskarżenia PiS za absurdalne i bezpodstawne.
- Nawrocki bronił się, twierdząc, że nabył mieszkanie w sposób legalny.
- Trzaskowski podkreślił przejrzystość swoich oświadczeń majątkowych.
Rafał Trzaskowski skomentował kontrowersje związane z oświadczeniem majątkowym Karola Nawrockiego, podkreślając, że nie ma dowodów na powiązania z służbami specjalnymi, a oskarżenia PiS są absurdalne.
Reakcja Trzaskowskiego
Rafał Trzaskowski, kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta, odniósł się do publikacji portalu Onet.pl, która ujawnia, że Karol Nawrocki, kandydat popierany przez PiS, posiada dwa mieszkania, a nie jedno, jak wcześniej deklarował. Trzaskowski stwierdził, że Nawrocki „minął się z prawdą na debacie”, co skłoniło dziennikarzy do dalszego badania sprawy.
Oświadczenie Nawrockiego
Emilia Wierzbicki, rzeczniczka sztabu Nawrockiego, opublikowała oświadczenie majątkowe Nawrockiego z 2021 roku. Z dokumentu wynika, że Nawrocki i jego żona są właścicielami dwóch mieszkań o powierzchni 57 m² oraz około 30 m². Dodatkowo, Nawrocki posiada 50-procentowy udział w mieszkaniu swojej matki.
Obrona Nawrockiego
Karol Nawrocki w rozmowie podkreślił, że nie ma sobie nic do zarzucenia w kwestii gdańskiej kawalerki, w której mieszkał Jerzy Ż. Stwierdził, że „mieszkanie nabyłem w sposób legalny, przekazując mu zgodnie z umową konkretne środki finansowe na przestrzeni 14 lat”.
Oskarżenia PiS
Trzaskowski skrytykował również oskarżenia PiS, mówiąc, że „PiS oczywiście próbuje się brzytwy chwytać jak tonie i próbuje atakować i rzucać oskarżeniami na lewo i na prawo”. Podkreślił, że wszystkie informacje są jasne w jego oświadczeniach majątkowych.