Trump wzywa zagranicznych liderów do inwestycji w USA, by uniknąć ceł

Donald Trump nie przestaje zaskakiwać swoimi pomysłami, a jego ostatni apel do zagranicznych liderów brzmi jak zaproszenie do Ameryki na wielką budowę. „Przyjeżdżajcie do Ameryki i budujcie w Ameryce!” – nawołuje prezydent USA, próbując zachęcić przedsiębiorców, którzy obawiają się amerykańskich ceł. To nie jest byle jaka oferta, bo chodzi o zyskanie na preferencjach, które mogą znieść skomplikowane procedury celne.

W niedzielę wieczorem Trump podzielił się swoimi myślami na platformie Truth Social, gdzie stwierdził, że „wielu światowych przywódców” prosi go o zwolnienie z ceł. Jak sam zauważył, zagraniczni liderzy muszą „naprawić błędy dziesięcioleci nadużyć, ale to nie będzie dla nich łatwe”. Wskazuje to na napięte relacje handlowe, które mogą mieć wpływ na globalny rynek.

Co z tymi cłami?

Trump 9 kwietnia zawiesił na 90 dni dodatkowe cła nałożone na wiele krajów. Jednak nie wszyscy mogą czuć się bezpiecznie, bo minimalna stawka 10% oraz 25% stawki na stal i aluminium wciąż obowiązują. Jakie to ma znaczenie dla przedsiębiorców?

  • Minimalna stawka 10% – obowiązuje dla wszystkich państw.
  • 25% stawki – dotyczy stali, aluminium oraz przemysłu samochodowego.

Warto zauważyć, że Trump chwali się, jakoby USA zarabiały 2 miliardy dolarów dziennie na cłach. Jednak dane z Służby Celnej i Ochrony Granic mówią co innego – wpływy są znacznie niższe, a w ostatnich miesiącach spadły do około 250 milionów dolarów dziennie. To potwierdza, że rzeczywistość nie zawsze pokrywa się z politycznymi obietnicami.

Co mówią statystyki?

Oto kilka ciekawych faktów dotyczących wpływów z ceł:

  • Od 20 stycznia, kiedy Trump objął urząd, całkowite przychody wyniosły ponad 21 miliardów dolarów.
  • W kwietniu wpływy z ceł spadły do około 62 milionów dolarów dziennie – to znacznie mniej niż zapowiadane 2 miliardy.
  • W 2024 roku USA zarobiły na cłach 77 miliardów dolarów, co stanowi 1,6% budżetu.

Jak widać, sytuacja jest dynamiczna, a wpływy z ceł mogą być znacznie niższe, niż się wydaje. Dla wielu przedsiębiorców, którzy myślą o inwestycjach w USA, apel Trumpa może być szansą na zyskanie na korzystnych warunkach, ale nie wolno zapominać o ryzyku, jakie niesie ze sobą polityczna niestabilność.

Co dalej?

W obliczu tego zamieszania, zagraniczni przedsiębiorcy mogą czuć się niepewnie. Jakie będą dalsze kroki Trumpa? Czy jego apel przyniesie oczekiwane efekty? Wydaje się, że w tej grze każdy ruch ma znaczenie, a Trump nie zamierza odpuszczać. Wszyscy czekamy na to, co przyniesie przyszłość – zarówno w polityce, jak i w gospodarce.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments