W Kanadzie, rządząca Partia Liberalna odniosła znaczące zwycięstwo w federalnych wyborach, korzystając z fali antytrumpowskiej niechęci. Donald Trump, mimo że jego wsparcie zaszkodziło konserwatystom, nie mógł powstrzymać się od przypisania sobie zasług za ten wynik. W wywiadzie dla The Atlantic przyznał, że do momentu jego pojawienia się konserwatyści mieli 25 punktów przewagi.
- Partia Liberalna w Kanadzie odniosła znaczące zwycięstwo w federalnych wyborach, korzystając z fali antytrumpowskiej niechęci.
- Donald Trump przypisał sobie zasługi za wynik wyborów, mimo że jego wsparcie zaszkodziło konserwatystom.
- Partia Liberalna, kierowana przez Marka Carney'a, zdobyła więcej miejsc niż Partia Konserwatywna, prowadzona przez Pierre'a Poilievre'a.
- Trump wprowadził wysokie cła na Kanadę, co wywołało nową falę antyamerykańskich nastrojów w kraju.
- Poilievre był oskarżany o wspieranie "woke ideologii" oraz protestów przeciwko lockdownom w 2022 roku.
Powrót liberalnych rządów
Partia Liberalna, kierowana przez doświadczonego bankiera centralnego Marka Carney’a, zdobyła więcej miejsc niż Partia Konserwatywna, prowadzona przez Pierre’a Poilievre’a. Choć wyniki wyborów były wciąż niepewne, sondaże wskazywały, że Liberałowie mają szansę na zostanie największą siłą w parlamencie. Carney, który ma 60 lat, nie jest typowym populistą, ale jego rządzenie trwa już prawie dekadę.
Trump jako katalizator zmian
W ciągu ostatnich pięciu miesięcy Poilievre i jego partia cieszyli się przewagą 25 punktów, jednak sytuacja zmieniła się po wprowadzeniu przez Trumpa wysokich ceł na Kanadę. Były prezydent USA, w swoim stylu, zasugerował, że Kanada powinna stać się 51. stanem USA, co wywołało nową falę antyamerykańskich nastrojów, przypominających czasy wojny z 1812 roku.
Walka o poparcie
Poilievre, który prowadził kampanię skoncentrowaną na przestępczości i imigracji, był oskarżany o wspieranie „woke ideologii” oraz protestów kierowców ciężarówek przeciwko lockdownom w 2022 roku. Jeden z konserwatywnych strategów opisał jego filozofię jako: „Nie brać jeńców, nie ustępować, stanowczo argumentować każdą pozycję. Nie cofać się.”
Trump o Kanadzie
W rozmowie z The Atlantic Trump stwierdził: „Mówię, że byłby to świetny 51. stan. Kocham inne narody. Kocham Kanadę.” Dodał, że Kanada prowadzi 95% swojego handlu z USA, a w przypadku przynależności do Stanów Zjednoczonych nie byłoby ceł. Gdy redaktor Atlantic, Jeffrey Goldberg, zauważył, że Kanada jako stan prawdopodobnie skłaniałaby się ku Partii Demokratycznej, Trump odpowiedział: „Wiele osób tak mówi, ale nie mam z tym problemu, jeśli tak ma być.”
Wzmianka o Trudeau
Trump odniósł się także do poprzednika Carney’a, Justina Trudeau, mówiąc: „Nie podobali się im zbytnio gubernator Trudeau.” Sugerował, że konserwatyści radzili sobie dobrze, gdyby nie jego interwencje, co wskazuje na pewien poziom wsparcia dla prawicowych polityk w Kanadzie.