- Trump zaproponował budżet z cięciami wydatków o 163 miliardy dolarów, głównie w obszarach poza obroną.
- Budżet obronny wzrośnie o 13 procent, osiągając ponad 1 bilion dolarów.
- Cięcia dotkną inicjatyw środowiskowych, edukacji oraz programów pomocy zagranicznej.
- Propozycja budżetu może napotkać opór w Kongresie, który często zmienia prezydenckie plany.
- Ostateczny kształt budżetu zależy od decyzji Kongresu oraz reakcji na planowane cięcia.
Prezydent USA Donald Trump zaproponował budżet, który zakłada cięcia wydatków o 163 miliardy dolarów, czyli 23 procent, w większości obszarów poza obroną i ochroną granic. Budżet obronny miałby wynieść ponad 1 bilion dolarów, co oznacza wzrost o 13 procent.
Propozycje budżetowe Trumpa
Jak wynika z ram proponowanego budżetu opublikowanego przez Biuro Zarządzania i Budżetu (OMB), Trump planuje znaczące obcięcia wydatków w wielu dziedzinach. W szczególności, budżet obronny miałby być skoncentrowany na inwestycjach w bezpieczeństwo, ochronę granic oraz przeciwdziałanie chińskiej agresji w regionie Indo-Pacyfiku.
Cięcia w różnych sektorach
Według doniesień Politico, „dramatyczne” cięcia miałyby dotknąć inicjatyw środowiskowych, inwestycji w odnawialne źródła energii, edukację oraz programy pomocy zagranicznej. Propozycja budżetu przewiduje również ograniczenie wydatków na FBI o 500 milionów dolarów oraz 25-procentowe cięcia w NASA, co może wpłynąć na plany dotyczące stacji kosmicznej Gateway.
Reakcje na propozycję budżetu
Biały Dom zapewnia, że nowy budżet nakazuje agencjom skoncentrowanie się na „pokonaniu Chin w wyścigu na Księżyc i umieszczeniu pierwszego człowieka na Marsie”. Jednakże, jak zauważa Politico, propozycja może napotkać opór ze strony Kongresu, który często wprowadza zmiany w prezydenckich planach budżetowych.
Podsumowanie
Propozycja budżetu Trumpa jest na etapie wstępnym i ostateczny kształt dokumentu będzie zależał od decyzji Kongresu. Wiele wskazuje na to, że planowane cięcia mogą spotkać się z krytyką, zarówno ze strony opozycji, jak i niektórych członków partii rządzącej.