Trump potępia rosyjskie ataki na Kijów

Prezydent Donald Trump wyraził swoje niezadowolenie z powodu rosyjskich ataków na Kijów, które miały miejsce w czwartek rano. Ataki te, określił jako „bardzo złe timing” w kontekście negocjacji pokojowych, wzywając prezydenta Rosji Władimira Putina do „zaprzestania” działań. W wyniku nocnych ataków zginęło co najmniej 12 osób, a około 90 zostało rannych, co czyni ten incydent jednym z najtragiczniejszych od lipca.

Rosyjskie ataki na Kijów

W nocy Rosja przeprowadziła długotrwały atak na Kijów, który obejmował zarówno rakiety, jak i drony. Atak ten jest uważany za jeden z najgroźniejszych w ostatnim czasie, zwłaszcza w kontekście stanu negocjacji pokojowych, które wydają się utknęły w martwym punkcie. Trump podkreślił, że takie działania są niepotrzebne i nieprzemyślane.

Trump wzywa do pokoju

Na swoim profilu w serwisie Truth Social, Trump napisał: „Nie jestem zadowolony z rosyjskich ataków na Kijów. Niepotrzebne, i bardzo złe timing. Władimir, ZATRZYMAJ TO! 5000 żołnierzy tygodniowo umiera. Zróbmy pokój!” Jego wypowiedź wskazuje na rosnącą frustrację zarówno z powodu działań Rosji, jak i z powodu braku postępów w negocjacjach z Ukrainą.

Impatience Trumpa

Trump wyraził również swoje niezadowolenie z ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, oskarżając go o przedłużanie konfliktu poprzez odmowę rozważenia ustępstw dotyczących Krymu. „Jego cierpliwość się kończy,” powiedziała rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt. Dodała, że administracja USA przedstawiła jasną propozycję zarówno Rosji, jak i Ukrainie, i nadszedł czas, aby obie strony podjęły decyzję.

Własny termin Trumpa

Trump zaznaczył, że ma własny termin na osiągnięcie porozumienia pokojowego, jednak nie ujawnili, kiedy to nastąpi. W odpowiedzi na pytanie, czy nadal wierzy, że Rosja poważnie podchodzi do pokoju po atakach na Kijów, odpowiedział, że sądzą, iż obie strony chcą pokoju, ale muszą usiąść do stołu negocjacyjnego.

Reakcja Zełenskiego

W odpowiedzi na krytykę Trumpa dotyczącą Krymu, Zełenski opublikował oświadczenie z 2018 roku ówczesnego sekretarza stanu USA Mike’a Pompeo, w którym stwierdzono, że polityka USA nie uznaje prób aneksji Krymu przez Rosję. To pokazuje, że temat Krymu pozostaje kluczowym punktem w negocjacjach pokojowych.

Źródło: cbsnews.com
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Zostań naszym fanem!

Pomóż nam się rozwijać! Polub nas na Facebooku! i śledź nas na X!