Trump popiera podwyżkę podatków dla najbogatszych Amerykanów

Były prezydent Donald Trump w piątek wyraził wstępną akceptację dla pomysłu podwyższenia podatków dla najbogatszych Amerykanów, jednocześnie zmagając się z politycznymi konsekwencjami takiego kroku. Sugerował, że jego koledzy z Partii Republikańskiej powinni „prawdopodobnie” się temu sprzeciwić, co może wpłynąć na kształt nadchodzącej ustawy podatkowej.

  • Donald Trump zaakceptował podwyżkę podatków dla najbogatszych Amerykanów.
  • Trump sugeruje, że Republikanie mogą sprzeciwić się temu pomysłowi.
  • Wskazał na polityczne konsekwencje podwyżek podatków.
  • Rzeczniczka Białego Domu podkreśliła chęć cięć podatkowych.

Trump i podwyżki podatków

Trump, w swoim poście na platformie Truth Social, stwierdził, że „on i wszyscy inni” „grzecznie” zaakceptowaliby „nawet 'MALUTKĄ’ podwyżkę podatków dla BOGATYCH” w celu wsparcia „pracowników o niskich i średnich dochodach”. Wskazał jednak na problem, jaki może to stwarzać w kontekście politycznym, podkreślając, że „Radical Left Democrat Lunatics” mogliby wykorzystać to przeciwko Republikanom, przywołując słynną frazę George’a H.W. Busha.

Historia obietnic wyborczych

Trump nawiązał do obietnicy wyborczej Busha z 1988 roku, kiedy to obiecał, że nie podniesie podatków. Jego późniejsze złamanie tej obietnicy stało się celem ataków ze strony przeciwników politycznych i było uważane za jeden z czynników, które przyczyniły się do jego przegranej w wyborach w 1992 roku. „NO, Ross Perot cost him the Election!” — napisał Trump, kwestionując tę interpretację historii.

Reakcja Białego Domu

Rzeczniczka Białego Domu, Karoline Leavitt, w odpowiedzi na pytania dotyczące stanowiska Trumpa, stwierdziła, że prezydent pragnie „największych cięć podatkowych w historii”. Dodała, że Trump osobiście nie miałby nic przeciwko niewielkiemu zwiększeniu podatków, aby pomóc biednym i klasie średniej. „Myślę, że to bardzo honorowa pozycja. Ale te negocjacje są w toku na Kapitolu, a prezydent wyrazi swoje zdanie, gdy uzna to za konieczne” — podkreśliła Leavitt.

Wyzwania dla Partii Republikańskiej

Pomysł Trumpa może wywierać dodatkową presję na liderów GOP, którzy już teraz zmagają się z opracowaniem ustawy spełniającej jego żądania dotyczące znacznych cięć podatkowych, bez zwiększania deficytu na tyle, aby nie zyskać sprzeciwu ze strony fiskalnych jastrzębi. Trump obiecał na kampanii, że zlikwiduje podatki od nadgodzin, napiwków dla pracowników usługowych oraz podatki od zabezpieczeń społecznych dla seniorów, jednocześnie wydłużając cięcia podatkowe dla korporacji wprowadzonych w 2017 roku.

Spotkanie z liderami GOP

Republikański przedstawiciel Jason Smith, przewodniczący Komisji ds. Sposobów i Środków, zaplanował spotkanie z Trumpem. W czwartek przewodniczący Izby, Mike Johnson, poinformował Republikanów, że nie będą w stanie sfinansować 4,5 biliona dolarów cięć podatkowych, które wcześniej planowali. Trump, w rozmowie telefonicznej z Johnsonem, zasugerował pomysł wprowadzenia wyższej stawki podatkowej dla najwyżej opłacanych, z wyjątkiem małych firm. Dodatkowo zaproponował zamknięcie „luki w zyskach kapitałowych”, z której korzystają inwestorzy z Wall Street.

Źródło: cnbc.com

Na kogo zagłosujesz w najbliższych wyborach prezydenckich?

Sprawdź wyniki

Loading ... Loading ...
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments