Prezydent Donald Trump zdementował spekulacje dotyczące możliwości ubiegania się o trzecią kadencję, wskazując na wiceprezydenta JD Vance’a oraz sekretarza stanu Marco Rubio jako najlepszych kandydatów na jego następców w 2028 roku. W wywiadzie dla programu NBC „Meet the Press” Trump podkreślił, że nie planuje starać się o trzecią kadencję, mimo że nie jest to zgodne z konstytucją.
- Donald Trump zdementował spekulacje o ubieganiu się o trzecią kadencję prezydencką.
- Wskazał wiceprezydenta JD Vance'a i sekretarza stanu Marco Rubio jako potencjalnych następców w 2028 roku.
- Trump podkreślił, że jego celem jest przeżycie czterech lat i przekazanie władzy odpowiedniemu republikaninowi.
- W styczniu przedstawiciel Andy Ogles zaproponował zmianę konstytucji, aby umożliwić Trumpowi trzecią kadencję, ale nie zyskał poparcia w Kongresie.
- Trump potwierdził, że nie planuje ubiegać się o trzecią kadencję, powołując się na 22. poprawkę do konstytucji.
Trump wyjaśnia swoją decyzję
Podczas rozmowy Trump stwierdził: „Są ludzie sprzedający czapki '2028′, ale nie jest to coś, co planuję”. Prezydent zaznaczył, że jego celem jest przeżycie czterech wspaniałych lat i przekazanie władzy odpowiedniemu republikaninowi. Przyznał również, że istnieją konstytucyjne ograniczenia dotyczące ubiegania się o trzecią kadencję, wskazując na 22. poprawkę, która zabrania prezydentowi bycia wybranym na więcej niż dwie kadencje.
Wspierający Trumpa kongresmeni
W styczniu, przedstawiciel Andy Ogles z Tennessee przedstawił wspólną rezolucję w Izbie, mającą na celu zmianę konstytucji i umożliwienie Trumpowi ubiegania się o trzecią kadencję. Ogles podkreślił, że „konieczne jest, aby zapewnić prezydentowi Trumpowi wszystkie zasoby potrzebne do skorygowania katastrofalnej drogi wyznaczonej przez administrację Bidena”. Jednakże, jego wysiłki nie zyskały dużego poparcia w Kongresie, a Trump potwierdził, że nie będzie ich kontynuował.
Potencjalni następcy Trumpa
Trump chwalił Vance’a i Rubio jako silnych potencjalnych następców, którzy mogą kontynuować jego agendę „Make America Great Again”. „Nie chcę się w to angażować, uważam, że Vance jest fantastycznym, genialnym facetem”, powiedział Trump. Zasugerował, że Vance ma przewagę w prawyborach republikańskich dzięki rozpoznawalności, jaką zyskał dzięki swojej obecnej roli w administracji.
Relacje z Marco Rubio
Trump i Rubio stali się bliskimi sojusznikami, co stanowi znaczną różnicę w porównaniu do 2016 roku, gdy rywalizowali o prezydenturę. Trump zaznaczył: „Marco Rubio, niewiarygodny. Kiedy mam problem, dzwonię do Marco, on to rozwiązuje”. Rubio pełnił dwie kluczowe role w administracji Trumpa, w tym rolę sekretarza stanu oraz tymczasowego doradcę ds. bezpieczeństwa narodowego.
Demokraci w kryzysie
Trump ocenił, że Demokraci znajdują się w „całkowitym zamieszaniu” i nie mają wyraźnego lidera. W kontekście przyszłego przywództwa Demokratów, wspomniał o senatorze Bernie Sandersie, który mimo swojego wieku (83 lata) wciąż jest „ostry”. Trump odrzucił również możliwość, że reprezentantka Jasmine Crockett mogłaby być odpowiednią kandydatką na 2028 rok.
Przyszłość Demokratów
Reprezentantka Alexandria Ocasio-Cortez, która współpracuje z Sandersem w ramach wspólnej trasy „Fighting Oligarchy”, również jest postrzegana jako silna kandydatka na 2028 rok. Ponadto, istnieją spekulacje, że gubernator Kalifornii Gavin Newsom może rozważać kandydowanie na prezydenta, ponieważ po wyborach w 2026 roku nie będzie mógł już pełnić swojej funkcji.