Po sześciu miesiącach od pokonania Joe Bidena, prezydent Donald Trump powrócił do władzy, ale wciąż obsesyjnie odnosi się do swojego poprzednika, wykorzystując każdą okazję, by obarczać go winą za problemy gospodarcze kraju. Trump w środę na swoim profilu w sieci Truth Social twierdził, że spadek PKB w pierwszym kwartale jest wynikiem „dziedzictwa” po prezydenturze demokraty.
- Donald Trump powrócił do władzy po sześciu miesiącach od pokonania Joe Bidena.
- Trump obwinia Bidena za problemy gospodarcze, w tym spadek PKB, nazywając to "dziedzictwem" po prezydenturze demokraty.
- Prezydent Trump wspomina swojego poprzednika średnio sześć razy dziennie, co zaczyna irytować niektórych jego zwolenników.
- Trump określa wojnę między Rosją a Ukrainą jako "wojnę Bidena", co jest częścią jego narracji obwiniania poprzednika.
- Ekspert zauważa, że Trump szuka narracji, która usprawiedliwia jego własne niepowodzenia, wracając do krytyki Bidena.
Trump i jego obsesja na punkcie Bidena
Prezydent Trump, który objął urząd 20 stycznia, od tego czasu średnio sześć razy dziennie wspomina swojego poprzednika. Nawet konserwatywny influencer Dave Portnoy, który był znaczącym głosem w kampanii anty-Bidenowskiej, zaczyna tracić cierpliwość do tych nieustannych odwołań. „Niech to będzie stare powiedzenie? Nie sikaj mi na plecy i nie mów, że pada deszcz?” – napisał Portnoy w odpowiedzi na stwierdzenie Trumpa, że „to jest giełda Bidena”.
Problemy gospodarcze i obwinianie Bidena
Trump wciąż obwinia Bidena za problemy gospodarcze, mówiąc, że „zniszczył nasz kraj na wiele sposobów”. W kontekście wojny między Rosją a Ukrainą określił ją jako „wojnę Bidena”. Joseph Grieco, profesor nauk politycznych na Uniwersytecie Duke, zauważył, że Trump szuka narracji, która usprawiedliwia jego własne niepowodzenia. „Krytyka Bidena działała dla niego w przeszłości, więc nie jest zaskakujące, że wraca do tego teraz” – powiedział Grieco.
Wydarzenia w Michigan
Podczas wtorkowego wiecu w Michigan, z okazji swoich pierwszych 100 dni w urzędzie, Trump zapytał swoich zwolenników, którą z jego dwóch obelg na temat Bidena wolą: „Krzywy Joe czy Śpiący Joe?” W swoim wystąpieniu, które trwało długo, Trump nawiązał do Bidena około 30 razy.
Ataki na Bidena w różnych kwestiach
Trump nie oszczędzał Bidena w różnych sprawach, od wysokich cen jajek po ataki na rebeliantów Huthi wspieranych przez Iran w Jemenie. Na mediach społecznościowych, konta wspierające Trumpa dołączają do ataków na Bidena. W marcu, podczas promocji Tesli, firmy prowadzonej przez swojego sojusznika Elona Muska, Trump skomentował: „Myślisz, że Biden mógłby wsiąść do tego samochodu? Nie sądzę.”
Strategia Bidena w obliczu ataków
W przeciwieństwie do Trumpa, Biden w czasie swojej prezydentury często unikał używania imienia swojego rywala, odnosząc się do niego jako „ten drugi gość”. Taktyka ta różniła się znacznie od obecnych działań Trumpa, który nieustannie poszukuje politycznego worka treningowego w postaci Bidena.