Donald Trump zmienia podejście do Chin, rynki reagują pozytywnie
Amerykański prezydent Donald Trump zaskoczył inwestorów nowymi propozycjami dotyczącymi relacji handlowych z Chinami, co wpłynęło na znaczący wzrost indeksów giełdowych. W ostatnich dniach pojawiły się informacje sugerujące, że wojna handlowa między USA a Chinami może wkrótce przejść w fazę deeskalacji. Bezpośrednią przyczyną wzrostów na amerykańskich rynkach był także komentarz Trumpa dotyczący Jerome Powella, przewodniczącego Rady Gubernatorów Systemu Rezerwy Federalnej.
Indeks Dow Jones wzrósł o około 2,8 proc., S&P 500 zanotował wzrost o 3,2 proc., a Nasdaq Composite wystrzelił w górę aż o 4,4 proc. Tak dynamiczne zmiany są dowodem na to, jak ważne są informacje o przyszłości polityki handlowej USA. Prezydent Trump zaznaczył, że obecne stawki celne na chiński import są zbyt wysokie i mogą zostać obniżone, co spotkało się z entuzjastycznym przyjęciem inwestorów.
Przyszłość ceł i relacji handlowych
W swoich wypowiedziach Trump dał do zrozumienia, że amerykańska administracja rozważa obniżenie ceł na produkty importowane z Chin do poziomu od 50 do 65 proc. Taki krok mógłby być korzystny dla obu stron, ponieważ Chiny również mogłyby zredukować swoje bariery handlowe. Jak komentuje Keith Buchanan z Globalt Investments, rynek od dawna oczekiwał jakiejkolwiek poprawy w stosunkach handlowych, co może przynieść ulgę po długotrwałych napięciach.
Jednocześnie, prezydent Trump wycofał się z wcześniejszych ostrych wypowiedzi na temat Jerome Powella. Ostatnio stwierdził, że nie zamierza go zwalniać, co może wpłynąć na stabilizację rynków finansowych. Takie zmiany w narracji prezydenta, który w przeszłości krytykował Powella, mogą świadczyć o chęci utrzymania większej kontroli nad polityką monetarną.
Wszystko to wskazuje na to, że zarówno amerykańska administracja, jak i rynki finansowe są w fazie oczekiwania na konkretne kroki w kierunku poprawy relacji handlowych. Wiele osób zadaje sobie pytanie, czy to tylko chwilowy trend, czy raczej nowa strategia, która może przynieść trwałe zmiany w stosunkach między USA a Chinami.