Trener Górnika Łęczna, po meczu z Pogonią, wyraził rozczarowanie, ale przyznał, że rywale zasłużyli na zwycięstwo. W związku z wygasającym kontraktem 30 czerwca, szkoleniowiec omówił swoją przyszłość w klubie, wskazując na dwa możliwe scenariusze oraz wpływ sytuacji finansowej i wyników na decyzje dotyczące jego dalszej pracy.
- Trener Górnika Łęczna wyraził rozczarowanie po porażce z Pogonią, ale przyznał, że rywale zasłużyli na zwycięstwo.
- Kontrakt trenera Stano wygasa 30 czerwca, a jego przyszłość w klubie zależy od sytuacji finansowej i wyników drużyny.
- Stano objął stanowisko trenera Górnika 10 stycznia 2024 roku i doprowadził zespół do baraży o PKO BP Ekstraklasę.
- Obecnie Górnik zajmuje siódme miejsce w tabeli, co jest uznawane za solidny wynik.
- Kibice mają nadzieję, że drużyna powalczy o dobre wyniki do końca sezonu.
Rozczarowanie po meczu
Po spotkaniu z Pogonią, które zakończyło się porażką Górnika, trener nie ukrywał swojego rozczarowania. Zauważył jednak, że wygrana przeciwników była zasłużona. W rozmowie z dziennikarzami podkreślił, że zespół musi skupić się na końcówce sezonu i walce o jak najlepsze wyniki.
Przyszłość trenera Stano
Trener Stano, którego kontrakt wygasa 30 czerwca, został zapytany o swoją przyszłość w klubie. Przyznał, że prowadzone są rozmowy na temat jego dalszej pracy, a sytuacja finansowa oraz wyniki drużyny będą miały kluczowe znaczenie dla podjęcia decyzji. „Czekamy na rozwój sytuacji finansowej w klubie i tego jak to się poukłada” – powiedział.
Dotychczasowe osiągnięcia
Stano objął stanowisko trenera Górnika 10 stycznia 2024 roku, zastępując Ireneusza Mamrota. W pierwszej części sezonu doprowadził zespół do baraży o PKO BP Ekstraklasę, gdzie w półfinale Górnik przegrał z Motorem Lublin po rzutach karnych. Obecnie drużyna zajmuje siódme miejsce w tabeli, co jest uznawane za solidny wynik.
Wyzwania przed drużyną
Kibice Górnika mają nadzieję, że zespół, mimo trudnej sytuacji, powalczy o dobre wyniki do końca sezonu. W najbliższy weekend czeka ich wyjazdowy mecz z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza, a następnie starcie z liderem tabeli, Arką Gdynia, co zapowiada się jako istotne wyzwanie dla drużyny.