Tragiczny wypadek motocyklowy w Mirsku, jedna ofiara.

motor-na-drodze_1747058505

W tragicznym wypadku drogowym, który miał miejsce w Mirsku na Dolnym Śląsku, zginął 44-letni motocyklista podróżujący na harleyu. W wyniku zderzenia z samochodem osobowym, mężczyzna zmarł mimo prób reanimacji. Jego kolega, który jechał w duecie z 12-letnią pasażerką, również uległ wypadkowi, wpadł w poślizg i razem z dziewczynką trafił do szpitala.

  • Wypadek drogowy w Mirsku z udziałem motocyklisty.
  • 44-letni mężczyzna zmarł mimo prób reanimacji.
  • Drugi motocyklista i pasażerka trafili do szpitala.
  • Wypadek miał miejsce 11 maja po godzinie 17.00.
  • Droga była zablokowana przez kilka godzin.

Okoliczności wypadku

Do zdarzenia doszło w niedzielę, 11 maja, po godzinie 17.00. Jak wynika z pierwszych ustaleń policji, motocyklista z powiatu krośnieńskiego stracił panowanie nad pojazdem na zakręcie, w wyniku czego wjechał na przeciwny pas ruchu, gdzie zderzył się czołowo z nadjeżdżającym oplem. Mimo natychmiastowej pomocy, 44-latek zmarł na miejscu.

Reakcja służb ratunkowych

Na miejscu wypadku szybko pojawiły się służby ratunkowe, w tym policja i straż pożarna. Młodsza aspirant Olga Łukaszewicz z policji w Lwówku Śląskim poinformowała, że „mimo natychmiastowej pomocy, 44-letni mężczyzna zmarł na miejscu”. Drugi motocyklista, który jechał za nim, nie zdążył wyhamować i uderzył w rozbitego harleya, co spowodowało, że on i jego pasażerka wylądowali w rowie.

Stan poszkodowanych

Oboje zostali przewiezieni do szpitala, jednak ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. „Na szczęście ich życiu nic nie zagraża” – dodała rzeczniczka policji. Wypadek spowodował zablokowanie drogi na kilka godzin, co wymagało zaangażowania prokuratora oraz funkcjonariuszy policji.

Apel o ostrożność

W związku z rosnącą liczbą wypadków drogowych, policja apeluje do wszystkich użytkowników dróg o zachowanie ostrożności. „Ostrożność może uratować życie” – podkreśla mł. asp. Łukaszewicz. Sezon motocyklowy dopiero się zaczyna, a statystyki pokazują, że wypadki tego typu mogą być tragiczne w skutkach.

Podsumowanie

Wypadek w Mirsku jest kolejnym przykładem na to, jak niebezpieczne mogą być drogi, zwłaszcza w sezonie motocyklowym. Warto pamiętać, że chwila nieuwagi może prowadzić do tragicznych konsekwencji. Policja oraz służby ratunkowe apelują o rozwagę i ostrożność na drogach, aby uniknąć podobnych tragedii w przyszłości.

Źródło: fakt.pl
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
Przeczytaj u przyjaciół: