- Justyna Steczkowska wystąpiła w Bazylei, zachwycając publiczność emocjonalnym show.
- Występ był częścią półfinału Konkursu Piosenki Eurowizji 2025.
- Artystka zmagała się z problemem zdrowotnym, ale dokończyła występ.
- Publiczność entuzjastycznie reagowała na jej wykonanie, chwaląc perfekcję.
- Agnieszka Hekiert podkreśliła emocjonalność i techniczne umiejętności Steczkowskiej.
Justyna Steczkowska, polska wokalistka, wystąpiła 13 maja 2025 roku w Bazylei, gdzie zachwyciła publiczność swoim występem. W otoczeniu znakomitych muzyków, takich jak Kuba Walica, Krzysztof Jagodziński, Milena Zdzuj oraz Piotr Musiałkowski, artystka zaprezentowała emocjonalne show, które na długo pozostanie w pamięci widzów. Agnieszka Hekiert, ekspertka w dziedzinie muzyki, oceniła występ Steczkowskiej, zwracając uwagę na jej przeżycia oraz techniczne aspekty wykonania.
Występ w Bazylei
Występ Justyny Steczkowskiej w Bazylei był częścią pierwszego półfinału Konkursu Piosenki Eurowizji 2025. Artystka, znana z emocjonalnych interpretacji, na scenie pokazała nie tylko swoje umiejętności wokalne, ale również zaangażowanie i pasję. W trakcie występu, mimo drobnych trudności, Steczkowska potrafiła zachwycić publiczność, co zauważyła Agnieszka Hekiert. „To prawdziwe arcydzieło, którego nikt by się nie powstydził” – podkreśliła ekspertka.
Przeżycia artystki
Jak zauważyła Hekiert, na początku występu słychać było lekką tremę w głosie Steczkowskiej. „Początek – słychać było przejęcie i lekką tremę w drżącym głosie Justyny. To dobrze, bo oznacza włożone serce w występ” – dodała. Mimo początkowych trudności, artystka zdołała skupić się na swoim występie, co w efekcie przyniosło znakomite rezultaty. „Zachwycające długie dźwięki – czarodziejskie i mocne” – oceniła Hekiert, podkreślając ogrom pracy, jaki włożono w przygotowanie show.
Problemy techniczne
Jak się okazało, Steczkowska zmagała się z drobnym problemem zdrowotnym podczas występu. W rozmowie z „Super Expressem” artystka wyznała, że do jej gardła wpadł pyłek, co znacznie utrudniło jej śpiewanie. „Dobrze mi się śpiewało na próbie. Ale już o godzinie 21, gdy wyszłam na scenę, lekki pech – wpadł mi pyłek do gardła, co jest masakrą dla wokalisty” – relacjonowała. Mimo to, Steczkowska zdołała opanować sytuację i dokończyć występ, co spotkało się z uznaniem publiczności.
Reakcje widzów
Występ Justyny Steczkowskiej spotkał się z entuzjastycznymi reakcjami zarówno wśród polskich, jak i zagranicznych fanów. W sieci pojawiły się liczne komentarze, w których widzowie chwalili jej perfekcję oraz emocjonalność występu. „Jesteśmy z Ciebie tacy dumni Justyno! Czysta perfekcja. Zostawiłaś swoją duszę na scenie!” – pisali fani. Zagraniczni widzowie również nie szczędzili pochwał, zauważając, że Polska w tym roku prezentuje się wyjątkowo dobrze na Eurowizji.
Podsumowanie
Występ Justyny Steczkowskiej w Bazylei z pewnością na długo pozostanie w pamięci zarówno jej fanów, jak i krytyków muzycznych. Mimo drobnych trudności, artystka pokazała, że potrafi poradzić sobie w każdej sytuacji, a jej talent oraz zaangażowanie są nie do przecenienia. Agnieszka Hekiert, oceniając występ, podkreśliła, że Steczkowska to artystka, która potrafi wzbudzać emocje i zachwycać publiczność, co potwierdzają zarówno jej występy, jak i reakcje widzów.