- Wzrost zachorowań na czerniaka w Polsce jest alarmujący.
- Wczesna diagnoza czerniaka zwiększa szanse na skuteczne leczenie.
- Ochrona skóry przed promieniowaniem UV jest kluczowa.
- Regularne kontrolowanie znamion może uratować życie.
- Niepokojące zmiany na skórze należy zgłaszać specjaliście.
Specjaliści biją na alarm w związku z dynamicznym wzrostem zachorowań na czerniaka w Polsce. W ciągu ostatnich trzydziestu lat liczba diagnozowanych przypadków wzrosła z niemal półtora tysiąca do ponad czterech tysięcy rocznie. Czerniak, nowotwór skóry, jest wczesnym etapie całkowicie wyleczalny, jednak w przypadku zaniedbania i zaawansowania zmiany, może prowadzić do walki o życie. W obliczu nadchodzącego lata, eksperci apelują o regularne kontrolowanie znamion oraz ochronę skóry przed szkodliwym promieniowaniem ultrafioletowym.
Wzrost zachorowań na czerniaka
W ostatnich latach obserwujemy niepokojący trend wzrostu zachorowań na czerniaka. Jak zaznacza prof. Wojciech Wysocki, specjalista chirurgii ogólnej i onkologicznej, „od początku XXI wieku w epidemiologii widoczny jest wzrost zachorowań na czerniaka”. Przyczyną tego zjawiska jest m.in. zwiększona ekspozycja na promieniowanie ultrafioletowe, szczególnie wśród osób o jasnej karnacji, które podróżują do krajów o intensywnym słońcu. „Nasza skóra nie jest genetycznie przygotowana do dużych dawek promieniowania ultrafioletowego” – dodaje ekspert.
Znaczenie wczesnej diagnozy
Wczesna diagnoza czerniaka jest kluczowa dla skuteczności leczenia. W przypadku cienkiego czerniaka w pierwszym stopniu zaawansowania, skuteczność terapii wynosi nawet 99 proc. „Praktycznie każdego pacjenta na wczesnym etapie można wyleczyć” – podkreśla prof. Wysocki. Niestety, w przypadku zaniedbania, szanse na wyleczenie drastycznie spadają. Dlatego tak ważne jest, aby regularnie kontrolować znamiona i zgłaszać się do specjalisty w przypadku jakichkolwiek niepokojących zmian.
Ochrona przed słońcem
Maj to miesiąc, w którym słońce zaczyna intensywniej operować, co sprawia, że warto przypomnieć o konieczności ochrony skóry. „Warto chronić skórę odzieżą i preparatami z filtrami, które osłabiają działanie promieniowania ultrafioletowego” – radzi specjalista. Już teraz, mimo braku upałów, należy być ostrożnym w kontakcie ze słońcem. Regularne stosowanie filtrów przeciwsłonecznych oraz unikanie nadmiernej ekspozycji na słońce mogą znacząco zmniejszyć ryzyko rozwoju nowotworu.
Obserwacja znamion
Znajomość własnych znamion jest kluczowa w walce z czerniakiem. „Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że skóra to nasz największy narząd i trzeba o niego dbać” – podkreśla prof. Wysocki. Osoby z większą liczbą znamion powinny być szczególnie wyczulone i regularnie się badać. Warto również monitorować zmiany na skórze, wykonując zdjęcia poszczególnych części ciała co pół roku. „To pozwala zauważyć, czy na przykład na lewej łopatce pojawiło się nowe znamię” – radzi chirurg.
Niepokojące sygnały
Czerniak może przyjmować różne formy, a nie zawsze jest to zmiana oczywista. Charakterystyczne cechy, które powinny budzić niepokój, to m.in. ciemne zabarwienie, nieregularne granice, wypukłość oraz krwawienie. „Najważniejsza zasada jest taka, że jeżeli znamię zaczyna się zmieniać, to jest niepokojący sygnał” – ostrzega specjalista. W przypadku zauważenia niepokojących zmian, warto jak najszybciej skonsultować się z lekarzem, aby przeprowadzić odpowiednie badania.
