- Generał Kaspars Pudans omówił zagrożenia związane z ewentualnym atakiem Rosji na przesmyk suwalski.
- Przesmyk suwalski jest uznawany za słabość NATO w kontekście potencjalnej agresji Rosji.
- Obwód królewiecki stanowi słabość Rosji, co może osłabić jej zdolności ofensywne.
- Generał Pudans podkreślił znaczenie amerykańskiego systemu obrony powietrznej Patriot w obliczu zagrożenia.
- Do Łotwy ma trafić niemiecki system pocisków IRIS-T SLM do obrony powietrznej w 2026 roku.
Generał Kaspars Pudans, dowódca łotewskich sił zbrojnych, w rozmowie z łotewskim Radiem 1 omówił potencjalne zagrożenia związane z ewentualnym atakiem Rosji na przesmyk suwalski, podkreślając, że Kreml musiałby najpierw bronić swojej enklawy nad Bałtykiem, obwodu królewieckiego.
Przesmyk suwalski jako słabość NATO
Eksperci od lat wskazują, że przesmyk suwalski stanowi słabość NATO w kontekście możliwego ataku ze strony Rosji. Generał Pudans zauważył, że w przypadku agresji, to Rosja będzie musiała skupić się na obronie obwodu królewieckiego, co może osłabić jej zdolności ofensywne w regionie.
Obrona obwodu królewieckiego
Dowódca łotewskiej armii stwierdził, że obwód królewiecki jest słabością Rosji, co nie daje jej przewagi w regionie. „Oczywiste, że nie; Rosjanie będą musieli sami się bronić” – dodał, odnosząc się do możliwości ataku na przesmyk suwalski.
Systemy obrony powietrznej
W kontekście zagrożenia ze strony rosyjskich pocisków balistycznych, generał Pudans podkreślił znaczenie amerykańskiego systemu obrony powietrznej Patriot. Przyznał jednak, że zakup tych pocisków mógłby pochłonąć dwie trzecie, jeśli nie cały roczny budżet narodowych sił zbrojnych.
Przyszłe wzmocnienia obrony
Generał zwrócił uwagę, że okręty państw NATO są wyposażone w pociski zdolne do zwalczania różnych celów. Przypomniał również, że do Łotwy z początkiem 2026 roku ma trafić niemiecki system pocisków IRIS-T SLM do obrony powietrznej średniego zasięgu.