Sejm przyjął nowelizację ustawy o energii

Nowelizacja ustawy o ochronie odbiorców energii została przyjęta przez Sejm z dużym poparciem – 416 posłów głosowało „za”, nikt nie był przeciwny, a 16 osób wstrzymało się od głosu. Dokument trafi teraz do Senatu, gdzie oczekuje się, że nie będzie większych kontrowersji. Najważniejszą zmianą jest przesunięcie wejścia w życie nowych taryf z 1 lipca na 1 października 2025 roku, co ma na celu przygotowanie korzystniejszych cen dla odbiorców.

Nowe terminy dla spółek energetycznych

Spółki energetyczne zyskały dodatkowy czas na składanie propozycji nowych cen. Zamiast do końca kwietnia, mają teraz czas do 31 lipca. To zmiana, która może wpłynąć na przyszłe rachunki za energię, gdyż rząd chce, aby taryfy były bardziej dostosowane do aktualnej sytuacji na rynku. Wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyka podkreślił, że dzięki temu przesunięciu firmy będą miały lepszy obraz rynku i będą mogły zaproponować korzystniejsze ceny.

Ceny maksymalne wciąż obowiązują

Do końca września 2025 roku nadal będzie obowiązywać cena maksymalna wynosząca 500 zł za megawatogodzinę (MWh). Oznacza to, że gospodarstwa domowe będą chronione przed wzrostem cen energii, płacąc mniej niż obecnie ustalona taryfa, która wynosi około 622,8 zł/MWh. Nawet jeżeli ceny hurtowe spadają, konsumenci nie odczują tego wzrostu kosztów do końca września 2025 roku.

Perspektywy na przyszłość

Nowelizacja ustawy przewiduje również skrócenie obowiązywania zmienionych taryf do IV kwartału 2025 roku. To rozwiązanie nie wpłynie negatywnie na sytuację gospodarstw domowych w miesiącach letnich, kiedy to nadal będą one korzystać z cen maksymalnych. Nowe taryfy mają być odczuwalnym wsparciem dla rodzin, a ich ceny będą istotnie niższe od obecnych.

Polityczne kontrowersje

Podczas debaty sejmowej nie zabrakło politycznych napięć. Poseł Marek Suski z PiS określił nowelizację jako „kiełbasę wyborczą”, zauważając szybkie tempo procedowania ustawy. Z kolei Rafał Komarewicz z Polski 2050 argumentował, że zmiany są odpowiedzią na spadek cen energii, a nie populizmem. Niezależnie od tych dyskusji, dla przeciętnego Kowalskiego oznacza to, że rachunki za prąd do końca września nie wzrosną, a mogą nawet spaść.

Co dalej po wrześniu 2025?

Obecne przepisy chronią gospodarstwa domowe do 30 września 2025 roku. Pojawia się pytanie, co stanie się później, jeśli ceny energii znów wzrosną. Rząd na razie nie przedstawił konkretnej decyzji, ale wiceminister Motyka zapewnił, że do końca września nie przewiduje się zmian w rachunkach. Co przyniesie rynek po tym terminie, pozostaje niewiadomą.

Znaczenie dla odbiorców

Choć zmiany mogą wydawać się odległe, ich wpływ na rachunki za prąd może być znaczący. Warto zwrócić uwagę na nowelizację, która może przynieść ulgę finansową dla wielu gospodarstw domowych. W miarę jak sytuacja na rynku energii się rozwija, konsumenci powinni być świadomi nadchodzących zmian.

Źródło: spidersweb.pl
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Zostań naszym fanem!

Pomóż nam się rozwijać! Polub nas na Facebooku! i śledź nas na X!