Schetyna o „politycznym horrorze”. „Nie chcę pisać takich scenariuszy”
Grzegorz Schetyna, senator Koalicji Obywatelskiej i były przewodniczący Platformy Obywatelskiej, ostro skrytykował kontrowersyjne wypowiedzi Karola Nawrockiego, kandydata PiS na prezydenta, określając je mianem „politycznego horroru”. W jego ocenie, takie scenariusze są nie do przyjęcia w kontekście polskiej polityki zagranicznej i wewnętrznej.
Wypowiedź Schetyny o „politycznym horrorze”
W rozmowie przeprowadzonej w programie „Kropka nad i” na antenie TVN24, Schetyna podkreślił, że nie chce pisać scenariuszy, które prowadziłyby do pogorszenia sytuacji politycznej w Polsce. Jego słowa były odpowiedzią na stanowisko Nawrockiego, które zdaniem Schetyny, może mieć poważne konsekwencje.
Kontrowersyjne stanowisko Nawrockiego wobec Ukrainy
Karol Nawrocki wyraził opinię, że nie wyobraża sobie Ukrainy jako członka Unii Europejskiej i NATO. To stwierdzenie wywołało stanowczą reakcję Schetyny, który uznał je za szkodliwe dla polskiej polityki zagranicznej. W czasach, gdy Polska potrzebuje silnych sojuszy, takie wypowiedzi mogą jedynie zaszkodzić naszym relacjom z sąsiadami.
Wypowiedzi Nawrockiego na temat aborcji
Nawrocki nie unikał również kontrowersji w kwestii aborcji, co spotkało się z krytyką ze strony Schetyny. Senator określił te wypowiedzi jako antyobywatelskie i antykobiece, podkreślając, że są one sprzeczne z wartościami, które powinny być fundamentem nowoczesnego społeczeństwa.
Możliwość zmiany kandydata PiS na prezydenta
Schetyna zasugerował, że PiS może jeszcze zmienić swojego kandydata przed rozpoczęciem kampanii wyborczej. Wskazał na wewnętrzne rozgrywki w partii, które mogą wpłynąć na decyzję o wystawieniu Nawrockiego. Jego kontrowersyjne wypowiedzi mogą być jedną z przyczyn rozważań nad zmianą kandydata.
Podsumowanie reakcji Schetyny
Grzegorz Schetyna nie szczędził słów krytyki wobec Karola Nawrockiego, podkreślając potencjalne konsekwencje jego wypowiedzi dla polskiej polityki zagranicznej i wewnętrznej. W obliczu zbliżających się wyborów prezydenckich emocje i napięcia w polityce będą zapewne narastać, a wybory kandydata mogą okazać się kluczowe dla przyszłości kraju.