- Rozmowy USA i Chin odbędą się w Genewie w weekend.
- Amerykańska delegacja dąży do obniżenia ceł na import z Chin.
- Chiny apelują o zniesienie jednostronnych ceł nałożonych przez USA.
- Eksperci wskazują na potrzebę skutecznych negocjacji w Genewie.
- Obniżenie ceł może znacząco wpłynąć na gospodarkę USA.
Podczas weekendu w Genewie odbędą się rozmowy przedstawicieli rządów USA i Chin, w których amerykańska delegacja, kierowana przez sekretarza skarbu Scotta Bessenta, ma na celu obniżenie ceł na import z Chin. Chińską stronę reprezentować będzie wicepremier He Lifeng. Wstępne informacje sugerują, że strona amerykańska dąży do obniżenia ceł poniżej 60 proc., co może być akceptowalne dla Pekinu. W przypadku postępu w negocjacjach, cięcia mogłyby zostać wdrożone w krótkim czasie.
Przebieg rozmów
Rozmowy, które odbędą się w Genewie, mają charakter kluczowy dla przyszłych relacji handlowych między USA a Chinami. Jak informują źródła agencji Bloomberg, amerykańska strona ma nadzieję na osiągnięcie konkretnego postępu w negocjacjach, jednak istnieje również obawa, że rozmowy mogą przyjąć formę bardziej zapoznawczą, skupiając się na zgłaszaniu skarg niż na rzeczywistym rozwiązywaniu problemów. W związku z tym, nie ma pewności co do obniżenia ceł w najbliższym czasie.
Amerykańskie oczekiwania
Na liście amerykańskich postulatów znajduje się zniesienie chińskich ograniczeń eksportowych dotyczących metali ziem rzadkich, co ma kluczowe znaczenie dla wielu branż w USA. Dodatkowo, administracja Donalda Trumpa wyraża chęć obniżenia ceł na chiński import, które obecnie sięgają 145 proc. W odpowiedzi na te działania, Pekin nałożył cła w wysokości 125 proc. na import z USA, co dodatkowo komplikuje sytuację.
Reakcje na negocjacje
W czwartek, podczas konferencji prasowej, Donald Trump wyraził optymizm co do nadchodzących rozmów, podkreślając, że cła muszą zostać obniżone. Sekretarz handlu Howard Lutnick również wskazał na potrzebę deeskalacji napięć handlowych, co ma być celem zarówno amerykańskiej, jak i chińskiej delegacji. Władze Chin, z kolei, apelują o anulowanie jednostronnych ceł nałożonych przez USA, podkreślając potrzebę szczerości w negocjacjach.
Perspektywy kompromisu
Eksperci zauważają, że Chiny mogą być skłonne do kompromisu, jednak nie ma pewności, że wszystkie cła zostaną zniesione. Song Hong, zastępca dyrektora Instytutu Ekonomii w Chińskiej Akademii Nauk Społecznych, stwierdził, że USA muszą podjąć inicjatywę w obniżeniu ceł, ponieważ to one rozpoczęły wojnę handlową. Jednocześnie zaznaczył, że Chiny nie mają złudzeń co do zmiany amerykańskiej polityki wobec nich.
Wpływ na gospodarki
Według wyliczeń Bloomberg Economics, istniejące cła na Chiny oraz inne kraje podniosły średnią stawkę celną USA o ponad 20 punktów procentowych. Obniżenie ceł mogłoby znacząco wpłynąć na gospodarkę USA, zmniejszając przewidywany spadek PKB o 2,9 proc. i obniżając ceny bazowe o 1,7 proc. w ciągu najbliższych dwóch do trzech lat. Eksperci wskazują, że nawet przy obniżeniu ceł do połowy ich obecnej wysokości, wpływ na gospodarkę będzie nadal znaczący, co podkreśla potrzebę skutecznych negocjacji w Genewie.