Po zakończeniu drugiej tury wyborów prezydenckich w Polsce, które odbyły się w czerwcu 2025 roku, zwycięzcą został Karol Nawrocki, kandydat Prawa i Sprawiedliwości, zdobywając 50,89 proc. głosów. Jego wygrana otworzyła nowy rozdział w polskiej polityce, jednak natychmiast po wyborach pojawiły się istotne decyzje legislacyjne, które wywołały niepokój wśród ekspertów i inwestorów. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji kluczowych ustaw dotyczących zamówień publicznych i koncesji, co spotkało się z obawami o stabilność inwestycji w kraju.
- Karol Nawrocki (PiS) wygrał wybory prezydenckie z 50,89 proc. głosów.
- Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustaw dotyczących zamówień publicznych po wyborach.
- Ryzyko polityczne wzrosło, w tym możliwość przedterminowych wyborów parlamentarnych i napięcia prezydent–rząd.
- Krajowy rynek akcji zareagował spadkami, a złoty osłabił się wobec głównych walut.
- Eksperci ostrzegają o ograniczeniu tempa wzrostu gospodarczego i wzroście premii za ryzyko inwestycyjne.
Inwestorzy i analitycy zwracają uwagę na rosnące ryzyko polityczne, które może wpłynąć na dalszy rozwój gospodarczy Polski. Wśród zagrożeń wymienia się możliwość przedterminowych wyborów parlamentarnych oraz napięcia na linii prezydent–rząd, które mogą utrudnić procesy legislacyjne i ograniczyć tempo wzrostu gospodarczego. W reakcji na te wydarzenia krajowy rynek akcji zanotował spadki, a złoty osłabił się wobec głównych walut. W najbliższym czasie inwestorzy pozostają ostrożni, uważnie obserwując rozwój sytuacji politycznej i jej potencjalne konsekwencje dla polskiej gospodarki.
Wyniki wyborów prezydenckich i ich bezpośrednie skutki
Karol Nawrocki, kandydat Prawa i Sprawiedliwości, wygrał drugą turę wyborów prezydenckich, zdobywając 50,89 proc. głosów – informują portale wGospodarce.pl oraz niepoprawneradio.pl. Jego zwycięstwo zostało przyjęte z mieszanymi reakcjami na scenie politycznej i gospodarczej. Bezpośrednio po wyborach Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy – Prawo zamówień publicznych oraz ustawy o umowie koncesji na roboty budowlane, co jest postrzegane jako istotna decyzja polityczna. Szczegóły tych zmian wciąż budzą niepewność co do ich ostatecznego kształtu i wpływu na rynek – podaje wnp.pl.
Serwis parkiet.com wcześniej wskazywał, że inwestorzy nie byli zaskoczeni wynikami wyborów, jednak wzrost ryzyka politycznego w kraju jest zauważalny. Jak podaje rp.pl, krajowy rynek akcji zareagował negatywnie na wyniki wyborów, a inwestorzy rozpoczęli wyprzedaż akcji, co pogłębiło impas inwestycyjny firm. Spadki na giełdzie odzwierciedlają obawy o stabilność polityczną i gospodarczą, które mogą mieć długofalowe konsekwencje dla inwestycji w Polsce.
Ryzyka polityczne i gospodarcze po wyborach
Eksperci zwracają uwagę na możliwość przedterminowych wyborów parlamentarnych, co zwiększa niepewność polityczną i może destabilizować scenę polityczną – informuje parkiet.com. Wśród inwestorów rosną obawy dotyczące napięć na linii prezydent–rząd, które mogą utrudnić proces legislacyjny i ograniczyć tempo wzrostu gospodarczego – podaje rp.pl. Tego rodzaju konflikty polityczne mogą spowodować opóźnienia w realizacji kluczowych reform i inwestycji.
Według portalu Bankier.pl, rząd stoi w obliczu rosnącej dziury budżetowej, co zagraża stabilności finansów publicznych. Wysoka nierównowaga fiskalna oraz brak postępów w redukcji deficytu ograniczają szanse na dalsze obniżki stóp procentowych, co jest niekorzystne dla rozwoju gospodarczego – wskazuje businessinsider.com.pl. Te czynniki mogą wpłynąć na długoterminowe perspektywy gospodarcze Polski, zwiększając ryzyko dla inwestorów i przedsiębiorstw.
Reakcje rynków finansowych i perspektywy inwestycyjne
Po wyborach złoty osłabił się umiarkowanie wobec euro i dolara, co odnotowują portale parkiet.com i rp.pl. Osłabienie polskiej waluty jest efektem rosnącej niepewności politycznej i gospodarczej. Jak podaje Bankier.pl, możliwe są dalsze spadki na giełdzie oraz odpływ kapitału w najbliższym czasie, co dodatkowo pogłębia niekorzystne nastroje na rynku.
The Economist zwraca uwagę, że wybory mogą mieć poważne konsekwencje dla stabilności ekonomicznej Polski, szczególnie gdy polityczna niepewność zaczyna podważać wizerunek kraju jako atrakcyjnego dla inwestorów – informuje rp.pl. Inwestorzy zachowują ostrożność i bacznie śledzą rozwój sytuacji, co może prowadzić do wzrostu premii za ryzyko, podkreśla niepoprawneradio.pl. W tej sytuacji przyszłość polskiej gospodarki w dużej mierze zależy od tego, jak stabilna okaże się scena polityczna oraz jak skutecznie rząd i prezydent poradzą sobie z wyzwaniami.