W Polsce sieć szybkich ładowarek dla samochodów elektrycznych i hybryd plug-in nie jest jeszcze w pełni rozwinięta, jednak w ostatnich latach nastąpiła zauważalna poprawa. Wciąż jednak posiadanie garażu lub miejsca postojowego z własnym przyłączem jest korzystne, ponieważ ładowanie „na mieście” staje się coraz droższe. W artykule przedstawiamy kluczowe informacje dotyczące ładowania aut elektrycznych: co, gdzie, jak długo i za ile.
Obawy kierowców elektryków
Przeciętni użytkownicy samochodów spalinowych często wymieniają dwie największe obawy związane z posiadaniem elektryka: zasięg i problemy z ładowaniem. Choć technologia ogniw z tzw. stałym elektrolitem może zrewolucjonizować zasięg, na razie jest ona kosztowna i dostępna tylko w wybranych modelach. Mimo to, nadzieje na poprawę sytuacji są realne, co może w przyszłości uczynić długie trasy bardziej komfortowymi.
Wyzwania ładowania na mieście
Choć liczba stacji szybkiego ładowania rośnie, użytkownicy muszą być świadomi kilku istotnych kwestii. Po pierwsze, ceny za 1 kWh na publicznych stacjach stale rosną. Po drugie, rozmieszczenie stacji ładowania jest nierównomierne, co utrudnia planowanie podróży elektrykiem, zwłaszcza na prowincji. W ruchliwych miejscach stacje ładowania są często obłożone, co może prowadzić do frustracji, gdy inne pojazdy blokują dostęp do stanowisk.
Ładowanie w domu – zalety i wady
Ładowanie samochodu elektrycznego w domu może być wygodne, ale wymaga odpowiedniej instalacji. Zwykłe gniazdko 230 V często okazuje się niewystarczające, ponieważ maksymalna moc wynosi zazwyczaj 2-3 kW. Oznacza to, że ładowanie dużych baterii może zająć nawet kilkadziesiąt godzin. Kluczowe jest posiadanie tzw. przyłącza siłowego, które pozwala na ładowanie z mocą od 6 do ponad 20 kW, co znacząco skraca czas ładowania.
Wallbox – inwestycja w przyszłość
Montaż wallboxa, urządzenia umożliwiającego ładowanie prądem przemiennym w granicach 10-20 kW, to kolejny krok. Koszt takiej instalacji wynosi od niecałych 2000 do około 4500 zł. Choć wydaje się to dużą inwestycją, zwraca się ona szybko w obliczu rosnących kosztów ładowania na publicznych stacjach. Warto jednak pamiętać, że niektóre samochody elektryczne mają ograniczenia dotyczące maksymalnej mocy ładowania, co może wpłynąć na sens inwestycji w droższe wallboxy.
Jak znaleźć punkty ładowania?
Najlepszym sposobem na znalezienie punktów ładowania jest korzystanie z dedykowanych aplikacji, które umożliwiają namierzenie najbliższych stacji oraz porównanie ich mocy i kosztów. Aplikacje te są regularnie aktualizowane, co pozwala uniknąć sytuacji, w której zajęty punkt ładowania zostanie pominięty. Dzięki nim można również sprawdzić różne rodzaje gniazd, co jest istotne dla użytkowników różnych modeli samochodów elektrycznych.
Optymalne warunki ładowania
Czas ładowania ogniw zależy nie tylko od pojemności baterii, ale także od temperatury otoczenia. Optymalne warunki to około 20 stopni Celsjusza. Warto również unikać ładowania powyżej 80 proc. stanu naładowania, ponieważ wyższy poziom zmniejsza moc i szybkość ładowania. W przypadku długich tras, zakończenie ładowania na poziomie 80 proc. pozwala na maksymalne skrócenie czasu spędzonego na ładowaniu.